Pan Marek kupił niedawno duży teren pod zabudowę. – Działka ma duży uskok, trzeba było ją wyrównać. Jeszcze nie rozpoczęliśmy budowy domu, a niedawno podczas spaceru po działce natknęliśmy się na – wyglądający na stary – metalowy przedmiot.
Pobieżne poszukiwania wskazały, że jest ich w ziemi jeszcze wiele, niektóre przypominają monety, może fragmenty biżuterii, inne to chyba narzędzia. Nie wiem, czy znalezisko ma jakąś wartość. Zastanawiam się, czy powinienem je zgłosić, boję się, że może to wstrzymać budowę na dłuższy czas – martwi się czytelnik
Choć teoretycznie własność nieruchomości to nie tylko sam teren, ale i również to, co pod powierzchnią ziemi, to niekoniecznie znalezione na prywatnej działce przedmioty należą do właściciela ziemi. Zwłaszcza jeśli są to rzeczy o znacznej wartości, czy to materialnej, czy historycznej, a ich właściciela trudno jednoznacznie wskazać. Z opisu pana Marka wynika, że przedmioty, które znalazł na swoim terenie, taką wartość mogą mieć. W tej sytuacji najlepiej byłoby zabezpieczyć nie tylko znalezione rzeczy, ale i miejsce ich odkrycia, a następnie jak najszybciej poinformować o tym wojewódzkiego konserwatora zabytków. Informację można też zgłosić prezydentowi, burmistrzowi lub wójtowi danej miejscowości albo skontaktować się z najbliższą placówką archeologiczną lub muzeum. Wskazane organy mają wówczas obowiązek poinformować konserwatora zabytków. Ten zaś w ciągu kilku dni powinien sprawdzić okoliczności dotyczące znaleziska i w razie potrzeby podjąć właściwe działania zabezpieczające.