Do zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku w budynku urzędu gminy. Mężczyzna miał się dziwnie zachowywać w trakcie uroczystości. Według relacji świadków mylił czytane nazwiska i zapomniał o obrączkach. Wezwanym na miejsce policjantom odmówił zbadania stanu trzeźwości, dlatego został zabrany do szpitala na badanie krwi.
Biegły orzekł, że w chwili udzielania ślubu wójt był pod wpływem alkoholu w ilości nie mniejszej niż 2,4 promila.
Prokurator Rejonowy w Kaliszu zarzucił oskarżonemu niedopełnienie ciążących na nim obowiązków. Wójt nie przyznał się do stawianego mu zarzutu.
Kaliski sąd uznał w czwartek, że nie doszło do popełnienia przestępstwa i postępowanie umorzył. Uzasadnienie orzeczenia ma być podane za tydzień.
(PAP)
rpo/ pz/PS