Nie można w XXI wieku akceptować sytuacji przypominającej wiek XIX lub lata międzywojenne - uznał Sąd Rejonowy Goleniowie.

Sprawa dotyczyła K.K., który odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G.. Mężczyzna wniósł pozew przeciwko tej jednostce. Wszystko z powodu pluskiew, które rozprzestrzeniły się w więzieniu. Administracja zakładu na własną rękę próbowała zaradzić problemowi, ale nieskutecznie. Przez to K.K. był wielokrotnie pogryziony przez insekty. Kryzys zażegnała dopiero firma zewnętrzna. Mężczyzna uważa, że zakład karny nie zabezpieczając warunków sanitarno-higienicznych w jednostce, naruszył w ten sposób jego dobra osobiste tj. prawo do godnych warunków odbywania kary i z tego tytułu żąda 20 tys. złotych zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy w Goleniowie uznał roszczenie K.K. za częściowo zasadne.

W jego ocenie, ustalenia faktyczne uzasadniały kwalifikację prawną roszczenia w oparciu o przepis art. 448 w zw. z art. 24 k.c. Jak bowiem wskazał Sąd Najwyższy (wyrok z 17 marca 2010r., II CSK 486/09) prawo do godnego odbywania kary pozbawienia wolności niewątpliwie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych podlegających ochronie, mimo że nie zostało ono wymienione wprost w art. 23 k.c. Składa się na nie m.in. zapewnienie osadzonemu odpowiednich warunków zakwaterowania i utrzymania higieny.

Zdaniem sądu I instancji, w niniejszej sprawie działania podejmowane przez administrację zakładu karnego były nieskuteczne, a tym samym bezprawne. Doprowadziły bowiem do stanu sanitarnego, do którego nie powinno dojść. "Nie można w XXI wieku akceptować sytuacji przypominającej wiek XIX lub lata międzywojenne"- czytamy w uzasadnieniu. SR dodał, że dużo wcześniej władze więzienia powinny zwrócić się o pomoc do firmy zewnętrznej, by nie dopuścić do tego, że przez tak długi czas robactwo pojawiało się regularnie na oddziale.

Z tych przyczyn sąd uznał, że pozwany Skarb Państwa naruszył normę z art. 102 pkt 1 k.k.w., a tym samym zrealizował jedną z przesłanek odpowiedzialności deliktowej z art. 417 k.c.

Dla uwolnienia się od odpowiedzialności niewystarczające okazało się więc podejmowanie doraźnych działań w celu wyeliminowania problemu.

W ocenie sądu, powód wykazał, że zachowanie pozwanego naruszyło jego dobra osobiste. Uznał jednak, że K.K. nie udowodnił, aby dolegliwości jakich rzekomo doznał w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności uzasadniały twierdzenie o osadzeniu go w niegodziwych, niehumanitarnych i nieludzkich warunkach. Dlatego rekompensata szkody niemajątkowej z tego tytułu nie może wynosić 20 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że występowanie pluskiew stanowiło jednak epizod, nie wynikający z chęci poniżenia, czy upokorzenia skazanego przez administrację zakładu karnego, kwota ta jest nieadekwatna i zawyżona.

Zdaniem sądu dolegliwość tego rodzaju, mając na względzie, że powód sam doprowadził do tego, że jest pozbawiony wolności, a izolacja więzienna jest karą, z którą związane są niedogodności, mogła wywołać szkodę niemajątkową w wysokości 1 tys. zł.

PS

Wyrok Sądu Rejonowego w Goleniowie (sygn. akt I C 271/13)