Strona, która mnoży w sposób oczywiście nieuzasadniony czynności przed sądem, nie zasługuje na wsparcie państwa. W innym wypadku instytucja zwolnienia od kosztów sądowych uległaby wypaczeniu.

Sprawa dotyczy M.D., która wniosła o zwolnienie z kosztów sądowych z uwagi na jej trudną sytuację materialną oraz zażądała ustanowienia pełnomocnika z urzędu. Sąd Rejonowy w Pszczynie uwzględnił jej wniosek. Postanowienie to zmienił jednak Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim. W toku czynności procesowych ustalono bowiem, że kobieta pozwy o zapłatę o identycznej treści jak w niniejszej sprawie złożyła do około 180 sądów w Polsce. Zmieniała się jedynie wartość przedmiotu sporu i dane pozwanych, którzy występowali w różnych konfiguracjach. Co więcej uzasadnienie każdego z pozwów było także niemal identyczne.

Nie dość wspomnieć, że tylko przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim zarejestrowano 17 spraw z powództwa M. D. i co znamienne w 10 sprawach doszło do zwrotu pism procesowych na skutek notorycznego nieuzupełniania przez M.D. braków formalnych.

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim uznał, że praktyka stosowana przez kobietę nie może być w żaden sposób akceptowana.

Wnoszenie niezliczonej ilości pozwów do niemal wszystkich sądów w kraju, przeciwko tym samym osobom, a następnie nieuzupełnianie braków formalnych tych pism procesowych pozwala stwierdzić, że powódka nie jest zainteresowana wygraną w procesie . Chce jedynie je nękać kolejnymi postępowaniami sądowymi, poprzez zapewnianie im stałej roli osoby pozwanej w rozlicznych procesach . A to w świetle obowiązującego prawa jest okolicznością nie do przyjęcia - wskazano w uzasadnieniu.

W takim wypadku zwolnienie M.D. od obowiązku ponoszenia kosztów takiego procesu, czy też ustanowienie na jej rzecz pełnomocnika z urzędu nie może mieć miejsca - przyznał sąd.

W jego ocenie sądu, kobieta świadomie wykorzystuje te dwie instytucje w celu niemającym nic wspólnego z dochodzeniem roszczeń przed sądem.

Sąd wskazał też, na postanowienie SA w Krakowie (sygn. I Acz 1245/12), który uznał, że nie może zasługiwać na wsparcie państwa strona, która mnoży w sposób oczywiście nieuzasadniony czynności przed sądem , a to z uwagi na wypaczenie instytucji zwolnienia od kosztów sądowych.

Wielość wytaczanych przez powódkę powództw i lakoniczność ich treści niepoparta żadnymi dowodami pozwala na twierdzenie, że M.D. nadużywa instytucji procesowych. Powyższe odnieść należy również do instytucji pełnomocnika procesowego z urzędu.

PS

Postanowienie Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim (Sygn. I C 735/15)