Jak powiedział rzecznik KRS sędzia Waldemar Żurek, wniosek KRS do TK będzie dotyczył jedynie niezgodności z konstytucją trybu prac nad ustawą. "Skupiliśmy się na tym, bo mamy świadomość, że złożono też inne skargi, dotyczące też kwestii merytorycznych" - dodał sędzia Żurek.
KRS podkreśliła, że ma konstytucyjny obowiązek opiniowania tego rodzaju projektów ustaw, a w tej sprawie było tak, że jednego dnia poproszono ją o opinię, a następnego ustawa była już uchwalona, więc nie sposób było ją zaopiniować - co jest złamaniem konstytucji.
Swoją skargę na tę ustawę złożyli już posłowie PO i PSL, a także Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Poparcie i chęć wstąpienia do postępowania przed TK zgłosiła też Naczelna Rada Adwokacka.
W osobnej uchwale KRS zwróciła się do przedstawicieli wszystkich władz i uczestników życia publicznego o "powstrzymanie się od działań i wypowiedzi, które mogą wpływać na rozstrzygnięcie przez TK konfliktu dotyczącego sądownictwa konstytucyjnego i prawnych wystąpień związanych z jego funkcjonowaniem".
Rada zaprotestowała też przeciwko wypowiedziom osób publicznych na temat nieprawomocnego wyroku Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście ws. Mariusza Kamińskiego i pozostałych członków szefostwa CBA, ułaskawionych niedawno przez prezydenta Andrzeja Dudę. KRS sprzeciwia się wypowiedziom "zawierającym personalny atak na sędziów i całkowicie niemerytoryczną krytykę wyroku".
"Wypowiedzi, że wyrok w tej sprawie miał charakter polityczny są całkowicie nieuprawnione, gdyż przedmiotem rozstrzygnięcia sądu zostały objęte tylko i wyłącznie aspekty karne tej sprawy" - podkreśliła Rada. Zaapelowała ona też, by przestrzegać "ogólnoustrojowych zasad: zakazu ingerencji władzy wykonawczej i ustawodawczej w działalność władzy sądowniczej, trójpodziału władz, odrębności sądów i trybunałów od innych władz, a także wyłącznych uprawnień sądów do sprawowania wymiaru sprawiedliwości".
Jak ujawnił sędzia Żurek, uchwały zapadły "zdecydowaną większością głosów" Rady, w której większość stanowią sędziowie różnych polskich sądów. W nadzwyczajnym posiedzeniu KRS brał też udział przedstawiciel prezydenta sędzia TK Wiesław Johann, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i reprezentująca Sejm Krystyna Pawłowicz (PiS), którzy "wnosili swoje uwagi do poszczególnych uchwał" i głosowali przeciwko nim.