Jak mówi prawniczka Charlotta Lendzion, są sytuacje, kiedy jeżeli dojdzie do wyrządzenia szkody zwiedzającemu, podmiot może ponosić za tę szkodę odpowiedzialność. Co to za sytuacje? Kiedy muzeum musi wypłacić nam odszkodowanie? A w jakich sytuacjach na zadośćuczynienie nie ma co liczyć?

Czy ostre brzegi rzeźb, o które uszkodziłam sobie sweter, dają mi podstawy do wystąpienia o odszkodowanie od muzeum? Albo ciemna sala, w której gubię telefon? I co z zagubionym w szatni swetrem? Czy informacja o tym, że podmiot nie ponosi odpowiedzialności za ubrania pozostawione w szatni jest praktyką dozwoloną przez UOKiK? Rozmawiamy z Charlottą Lendzion.

Problemy w muzeum: Za co nie możesz dostać odszkodowania

Czy jeśli zgubiłam przedmiot w muzeum, np. telefon zwiedzając ciemną salę, mogę wystąpić o odszkodowanie od instytucji?

W przypadku przedsiębiorców czy innych instytucji publicznych mamy do czynienia z odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka (artykuł 435 K.c). Oznacza to, że w określonych sytuacjach jeżeli dojdzie do wyrządzenia szkody zwiedzającemu wówczas taki podmiot ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności dany podmiot.

Przyczyną danego muzeum nie będzie zatem zgubienie określonego przedmiotu - szczególnie biorąc pod uwagę, że sam fakt ciemnej sali może być efektem określonego, zamierzonego celu samej wystawy.

Co ważne w takich miejscach kultury jak muzea regulaminy danych instytucji przeważnie wskazują zasady zwiedzania w tym również aspekty związane z brakiem odpowiedzialności danej instutucji za zgubione przedmioty lub pozostawione bez nadzoru przez zwiedzających.

W jakich sytuacjach muzeum musi wypłacić odszkodowanie

A co z pozostawionym w szatni swetrem czy płaszczem?

Jeżeli z charakteru i rodzaju świadczonej usługi wynika, że konsument pozostawia w danym muzeum, czy miejscu wystawy odzież, nawet jeżeli jest to bezpłatne, za taką „szatnię” odpowiada dany podmiot.

Ale przecież, w szatniach bardzo często widnieje napis, że podmiot nie ponosi odpowiedzialności za ubrania pozostawione w szatni?

To prawda, ale taka praktyka została uznana przez UOKIk za niedozwoloną.

UOKIK w decyzji RWR 4/2012 stwierdził, że takie działanie „narusza zbiorowe interesy konsumentów”. Odniesienia do tego należy upatrywać się w artykule 835 Kodeksu cywilnego, którego treść stanowi, że przez umowę przechowania przechowawca zobowiązuje się zachować w stanie niepogorszonym rzecz ruchomą oddaną mu na przechowanie. Jeżeli zatem podmiot w ramach swoich usług oddaje do użytku konsumentom szatnię w jakimkolwiek zakresie musi liczyć się z tym, że za nią odpowiada, bo w chwili kiedy konsument z niej korzysta i pozostawia odzież wierzchnią następuje zawarcie umowy o przechowanie.

Rozumiem. A co w sytuacji, gdy uszkodziłam sobie but, lub rozdarłam sweter w parku rzeźby? Czy w takich sytuacjach też mogę wystąpić o odszkodowanie od muzeum?

Jeżeli podczas zwiedzania zwiedzający dozna szkody na osobie lub mieniu wówczas ma prawo dochodzić odszkodowania czy nawet zadośćuczynienia.

Dzieję się tak dlatego, że podmiot odpowiedzialny za dane muzeum powinien w odpowiedni sposób zabezpieczyć eksponaty oraz miejsce zwiedzania aby nie doprowadzić szkód na osobie czy mieniu nie tylko w zakresie ustawy Kodeks cywilny, ale również wymogów związanych z prawem budowlanym, przepisami szczególnymi odnoszącymi się do instytucji kulturalnych czy w zakresie organizowania imprez.