"Takie stanowisko Trybunału ma niezwykle istotne znaczenie dla bezpieczeństwa całego sektora finansowego w Polsce. Nadzór KNF, wraz z objęciem depozytów klientów SKOK-ów gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, stanowi dziś o stabilności systemu finansowego w Polsce. Dzięki temu w razie niepowodzenia działań naprawczych w przypadku poszczególnych instytucji rynku finansowego, w tym wypadku niektórych SKOK-ów, ich klienci mogą odzyskać zdeponowane środki finansowe do wysokości równowartości 100 tys. euro" - podkreśliła.
Jak zaznaczyła, nie została zakwestionowana przez TK zgodność z konstytucją przepisów dotyczących przejmowania praw majątkowych lub wybranych zobowiązań SKOK przez banki krajowe np. w przypadku decyzji nadzorcy o ich likwidacji. "W ocenie Ministra Finansów te instrumenty należy uznać za niezwykle istotne dla podejmowania odpowiednich i pożądanych działań w celu zapewnienia stabilności sektora finansowego w Polsce" - napisała.
Podkreśliła, że jedyny przepis, który został uznany przez TK za niezgodny z konstytucją, dotyczy nadzoru KNF nad małymi kasami, ale Trybunał zakwestionował jedynie brak ograniczenia środków nadzoru. "Trybunał nie orzekł jednocześnie, że sam nadzór KNF nad małymi kasami jest niezgodny z konstytucją, a jedynie zobowiązał parlament do dokonania nowelizacji art. 60 ustawy w taki sposób, aby ograniczyć zakres środków nadzorczych wobec małych kas. Ministerstwo Finansów deklaruje pełną współpracę przy opracowywaniu nowego brzmienia przepisów zgodnie z wytycznymi TK. Należy podkreślić, że mimo obecnie nie najlepszej kondycji sektora SKOK w Polsce, w interesie publicznym leży zapewnienie optymalnego działania tych instytucji" - napisała Leszczyna.
Z piątkowego orzeczenia TK wynika, że nadzór KNF nad małymi kasami spółdzielczymi powinien być ograniczony. TK orzekł, że art. 60 ustawy o SKOK-ach z 2009 r. w zakresie, w jakim nie ogranicza środków nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego nad działalnością małych kas, jest niezgodny z konstytucją. "Co do zasady nadzór państwa nad SKOK-ami jest dopuszczalny" - zaznaczył, prezentując orzeczenie, sędzia sprawozdawca Leon Kieres. TK dał parlamentowi ma 18 miesięcy na zmianę przepisów. (PAP)