W związku z tym Trybunał wskazał, że prawo do obrony nie jest uzależnione od przedstawienia zarzutów popełnienia wykroczenia, ale przysługuje z chwilą, gdy wobec określonej osoby - z uwagi na zgromadzony materiał dowodowy - muszą zostać podjęte określone czynności wyjaśniające zmierzające do postawienia jej w stan obwinienia.
Z tych powodów przygotowano nowelizację, w której w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia doprecyzowano, że nie tylko obwinionemu (to osoba, wobec której skierowano do sądu wniosek o ukaranie), ale także już podejrzanemu o wykroczenie przysługuje prawo do obrony, w tym do korzystania z pomocy obrońcy - o czym należy go pouczyć.
Ustawa stanowi, że podejrzany lub obwiniony może w tym postępowaniu mieć jednego obrońcę - w sprawie karnej lub cywilnej wolno mieć nawet trzech prawników. Obrońcą w sprawie o wykroczenie może być adwokat lub radca prawny.
Osoba, której przysługuje prawo do obrony, musi zostać o tym fakcie pouczona jeszcze przed przesłuchaniem albo wraz z wezwaniem do złożenia pisemnych wyjaśnień.
Dodatkowo, obrońca podejrzanego uzyskał prawo wglądu w akta postępowania przygotowawczego na podobnych zasadach jak w sprawach z Kodeksu karnego - czyli decydujący głos w kwestii ich udostępnienia lub nie, miałby prowadzący postępowanie. Na odmowę dostępu można złożyć zażalenie.
Wykroczenia to czyny sprzeczne z prawem, niebędące przestępstwami. Za różne wykroczenia - a są nimi m.in. zakłócanie ciszy nocnej, nieprzyzwoite zachowanie (np. picie alkoholu) w miejscu publicznym, a przede wszystkim przewinienia drogowe - grożą głównie kary grzywny, czasem także aresztu.