Nowak był oskarżony o złożenie w latach 2011-13 nieprawdziwych oświadczeń majątkowych (poselskich i ministerialnych). Prawo wymaga bowiem, aby posłowie i ministrowie ujawniali posiadanie "rzeczy ruchomych" wartych więcej niż 10 tys. zł.
W listopadzie ubiegłego roku sąd rejonowy przychylił się w całości do stanowiska prokuratora. W apelacji obrońcy Nowaka, mec. Zbigniew Ćwiąkalski i mec. Piotr Kardas przekonywali jednak, że przepisy regulujące kwestię oświadczeń majątkowych, rozproszone w 26 ustawach, są niejednolite i niespójne, a sam termin "rzeczy ruchome" jest bardzo nieostry.
Sąd okręgowy podzielił ich wątpliwości i uwzględnił apelację oskarżonego.
EŚ/PAP