Ściągalność alimentów od dłużników jest niska, a wydatki na pomoc finansową dla rodziców, którzy ich nie otrzymują, rosną. Dlatego rząd nie planuje zmiany zamrożonego od ponad sześciu lat progu dochodów uprawniającego do wsparcia.
Na konieczność podwyższenia kryterium, na podstawie którego są przyznawane świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego (FA), wskazał Marek Michalak, rzecznik praw dziecka (RPD). Jego zdaniem próg dochodowy, który wynosi 725 zł na osobę w rodzinie od 1 października 2008 r., czyli od wejścia w życie ustawy z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1228 ze zm.), powoduje, że z budżetowego wsparcia nie mogą skorzystać wszystkie dzieci, które tego potrzebują. Wiele rodzin przekracza bowiem limit, czasem o niewielką kwotę. Na ten problem zwrócili też uwagę Małgorzata Fuszara, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, oraz posłowie w kierowanych do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) interpelacjach.
Z odpowiedzi urzędu wynika, że rząd, który mógłby zwiększyć wysokość progu w rozporządzeniu, nie pracuje nad jego wydaniem. Nie planuje też zmian, które pozwalałyby na pobieranie świadczeń z FA mimo przekroczenia kryterium.