Pierwsze czytanie tego przygotowanego w resorcie sprawiedliwości projektu zmian w kodeksach: cywilnym i postępowania cywilnego odbyło się we wrześniu zeszłego roku. Ideę zmiany generalnie poparły wówczas wszystkie kluby sejmowe. Podczas debaty zwracano jednak m.in. uwagę na konieczność wyważenia interesów wierzycieli i spadkobierców.

"Prace w komisji nad tym rewolucyjnym projektem przebiegały bez większych kontrowersji" - powiedział PAP poseł Borys Budka (PO), sprawozdawca projektu. Jak podkreślił, planowane zmiany, które przeobrażą cały system dziedziczenia funkcjonujący w Polsce od około stu lat, wynikały m.in. z głosów świata praktyki.

Obecnie spadkobiercy mogą odpowiadać za długi zmarłego, o których wcześniej nie wiedzieli. Głównym założeniem projektu jest więc, by - co do zasady - zamiast dziedziczyć spadek z wszystkimi długami zmarłego, spadkobierca odpowiadał za nie tylko do wysokości przejętego majątku. W języku prawniczym nazywa się to odpowiedzialnością "z dobrodziejstwem inwentarza".

Aktualna zasada jest natomiast taka, że jeśli spadkobierca nie złoży w ciągu sześciu miesięcy oświadczenia o odrzuceniu spadku albo innej formie jego przyjęcia, to wraz z majątkiem przejmuje pełną, nieograniczoną odpowiedzialność za długi spadkowe - także te, o których np. wcześniej nie wiedział. Jest to tzw. proste przyjęcie spadku.

Po zmianie spadkobierca automatycznie będzie odpowiadał za długi zmarłego tylko do wysokości przejętego majątku. Natomiast żeby przejąć spadek wprost albo go odrzucić, trzeba będzie złożyć oświadczenie.

Prócz zmiany zasadniczej drogi przejmowania spadków, w projekcie zaproponowano też m.in. zmianę zasad ustalania stanu majątku spadkowego. Ma to podstawowe znaczenie w przypadku przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Obecnie majątek ten ustala komornik sądowy, sporządzając spis inwentarza, co dla spadkobierców oznacza koszty, ponieważ komornik korzysta z usług rzeczoznawców.

Zaproponowano, by spadkobiercy sami mogli składać - w sądzie lub u notariusza - wykaz inwentarza, według wzoru ustalonego przez ministra sprawiedliwości. "Spis inwentarza, który sporządza komornik, pozwalać będzie wierzycielom spadkodawcy weryfikować sporządzane przez spadkobierców wykazy inwentarza (...). Natomiast w razie niekwestionowania przez wierzycieli sporządzonego wykazu, możliwe będzie uniknięcie sporządzenia spisu inwentarza i związanych z tym kosztów" - zaznaczono w uzasadnieniu projektu.

Istotę planowanej zmiany pozytywnie oceniały m.in. Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" i Krajowa Rada Notarialna. Wskazywały jednak, że dopracowania wymagają uregulowania odnoszące się do wykazów inwentarza, zaś zmiana musi łączyć się z akcją informacyjną skierowaną do spadkobierców.

Ponadto w projekcie przewidziano przeniesienie do ustawy części zapisów zawartych obecnie w rozporządzeniach. Chodzi m.in. o kwestie nadzoru sądu nad organami wykonującymi czynności zabezpieczenia spadku oraz przepisów o postępowaniu w przedmiocie zabezpieczenia spadku i sporządzenia spisu inwentarza.

Inne z proponowanych zmian dotyczą kwestii realizacji wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Przewidziano m.in. wyłączenie spod egzekucji, prowadzonej na rzecz Skarbu Państwa, sum przyznanych na mocy orzeczeń ETPC tytułem zadośćuczynienia.