Na tapecie mojego pracowniczego komputera zamieściłem zdjęcie z letniego wyjazdu rozbawionej grupy znajomych. Przechodząca interesantka zapytała mnie, czy mam zgodę na posługiwanie się tym zdjęciem od pokazanych na nim ludzi. Zdziwiłem się bardzo – pisze pan Krystian. – Czy rzeczywiście powinienem mieć taką zgodę ?
Eksponując i pokazując innym zdjęcie przedstawiające innych ludzi, powinniśmy się zastanowić zanim je rozpowszechnimy. Ocieramy się o prawo, gdyż mamy do czynienia z czyimś „wizerunkiem”. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, regulująca zagadnienia wizerunku osoby, nie podaje definicji tego pojęcia, ale z orzecznictwa sądowego wynika, że wizerunek jest przedstawieniem za pomocą środków plastycznych rozpoznawalnej podobizny danej osoby (lub osób). Wizerunkiem jest fotografa, film, portret malarski albo rysunek przedstawiający konkretnego człowieka.
Wizerunek każdego z nas jest prawnie chroniony zarówno w świecie rzeczywistym, jak i wirtualnym i nie można, bez zgody osoby na nim przedstawionej rozpowszechniać go, czyli zamieszczać na stronie internetowej, rozsyłać e-mailem lub SMS-em, wywieszać go, używać na plakatach lub w kalendarzach.
Bez zgody, czyli bez zezwolenia osoby przedstawionej na zdjęciu można używać jej wizerunku jedynie do celów prywatnych – nie rozpowszechniając wśród innych osób. Zatem może być on tapetą w prywatnym telefonie albo też domowym komputerze. W firmowym – jest już wątpliwe. Zwłaszcza jeśli pracujemy z klientami lub interesantami i ekran z tapetą jest widoczny dla innych osób. W takiej sytuacji zdjęcie w komputerze staje się wizerunkiem „rozpowszechnianym”. Podobnie będzie z tapetą w komputerze stojącym w miejscu dostępnym publicznie, którym jest np. recepcja, sala konferencyjna albo każde pomieszczenie dostępne dla innych ludzi. Takie przypadki będą rozpowszechnianiem wizerunku osób znajdujących się na zdjęciu i na jego rozpowszechnianie powinno mieć się ich zgodę.
Natomiast gdyby zdjęcie przedstawiało wizerunek osób, które są jedynie szczegółem całości, takiej jak zgromadzenie, krajobraz, impreza publiczna, to zezwolenie na upublicznienie nie jest konieczne. Chodzi o zdjęcia reporterskie, które nie zawierają portretów osób ani zbliżeń twarzy, lecz ogólny tłum ludzi albo zabytek, a widniejące na nich osoby są tylko elementem krajobrazu.
PORADA EKSPERTA
Dr Bogdan Fischer , radca prawny , szef departamentu ochrony własności intelektualnej w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy
Wizerunek ma tylko osoba fizyczna (nie ma go osoba prawna) i obok czci, nazwiska oraz pseudonimu jest dobrem osobistym, które ma szczególne znaczenie biorąc pod uwagę możliwości (i częstotliwość) jego naruszeń.
Prawo do wizerunku ma ściśle osobisty charakter. W związku z komercjalizacją informacji i możliwościami ich wykorzystania fotografia staje się informacją wizerunkową, wokół której koncentrują się nie tylko interesy osobiste, ale i majątkowe przedstawionej osoby. Ważne są cechy czysto anatomiczne, np. rysy twarzy, ale również postura, charakterystyczny wzrost, muskulatura bądź tatuaż. Zasadniczy wpływ na wizerunek mogą mieć niekiedy również charakterystyczne cechy ubioru lub zachowania. Jednym słowem wizerunkiem będą wszystkie te elementy, które pozwalają na identyfikację konkretnej osoby.
Zgodnie z konstrukcją praw osobistych, nie ma wspólności praw osobistych do wizerunku. A więc jeśli mamy przykładowo fotografię występującego na scenie duetu – mamy dwa wizerunki i odrębne prawa tych osób, a w przypadku wizerunków zbiorowych tyle pojedynczych praw osobistych, ile osób.
Przy rozpowszechnianiu fotografii bądź filmu w internecie nie wolno bez zgody osoby zainteresowanej publikować informacji oraz danych dotyczących prywatnej sfery życia, chyba że wiąże się to bezpośrednio z działalnością publiczną danej osoby. Do prywatnej sfery życia – zgodnie z orzecznictwem sądowym – można zaliczyć zdarzenia i okoliczności z dziedziny życia osobistego, np. uroczystość zawarcia związku małżeńskiego czy wyjazd na urlop.
Zgodnie z ochroną przyznaną dobrom osobistym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania. W przypadku naruszenia może on także żądać, by osoba, która je popełniła, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. Może również wystąpić o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę związaną z naruszeniem lub zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W przypadku gdy dodatkowo została wyrządzona szkoda majątkowa (najczęściej jako utracone korzyści, np. przypadek słynnego sportowca, którego zdjęcie rozpowszechniono w celach reklamowych), poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych. Ma to szczególne znaczenie w związku z postępującą komercjalizacją wizerunku.