Obrońcy z urzędu przysługuje honorarium z tytułu jego stawiennictwa na rozprawie, nawet gdy sąd w danym terminie nie przeprowadzi żadnych merytorycznych czynności – uznał Sąd Okręgowy w Białymstoku.
U.S. został wyznaczony na obrońcę z urzędu kobiety, której postawiono kilka zarzutów kradzieży. Sąd Rejonowy w Białymstoku ją skazał, a na rzecz jej obrońcy zasądził kwotę 974,16 zł. Przy ustalaniu honorarium adwokata, sąd I instancji nie uwzględnił jednak wszystkich rozpraw, w których prawnik uczestniczył. Chodziło głównie o te, które z przyczyn formalnych zostały odroczone. I za te adwokatowi wynagrodzenia nie przyznał.
Wyrok zaskarżył obrońca kobiety. Zarzucił m.in., że sąd I instancji, w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach obrony, dopuścił się obrazy przepisów rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Nie wziął bowiem pod uwagę wszystkich terminów rozpraw, w których adwokat wziął udział i za które powinien otrzymać wynagrodzenie.
Sąd Okręgowy w Białymstoku przyznał rację prawnikowi. Zaznaczył, że ustalone przez ministra sprawiedliwości stawki honorarium adwokackiego przysługują ustanowionemu z urzędu obrońcy z tytułu jego stawiennictwa na rozprawie, nawet w sytuacji, gdy sąd w danym terminie nie przeprowadzi żadnych merytorycznych czynności.
Przypomniał także, że zgodnie z postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 maja 2004 roku „o ile ustanowiony obrońca z urzędu obecny jest na rozprawie, która zgodnie z przepisami prawa procesowego zostanie wywołana, to fakt nierozpoczęcia w tym dniu przewodu sądowego i tym samym odroczenie rozprawy, nie może stanowić podstawy do odmowy przyznania adwokatowi opłaty należnej tytułem obrony z urzędu.”
W związku z powyższym Sąd Okręgowy w Białymstoku zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej kosztów i przyznał obrońcy należne honorarium.
Wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku (sygn. VIII Ka 725/14).
PS