- To naturalne, że Trybunał Konstytucyjny dostrzegł niedoskonałości polskiego prawa regulującego kwestie zbierania informacji przez służby i policję - mówi minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. W ten sposób szef resortu odniósł się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie dostępu służb specjalnych do bilingów obywateli i stosowania podsłuchów. Minister zaznaczył, że sprawa, którą zajmował się Trybunał jest trudna.

Jak mówił minister, dotyczy ona cienkiej linii między bezpieczeństwem obywateli, a prawem do wolności i swobód obywatelskich. "To na pewno - mówi minister - nie był łatwy wyrok".

Zdaniem szefa resortu osiemnaście miesięcy na dopracowanie prawa to bardzo długo. Jednak, biorąc pod uwagę stopień skomplikowania materii prawnej, przeprowadzenie konsultacji społecznych, to krótki czas. Niewątpliwie będziemy musieli dość szybko dokonać projektów poprawek w ustawach i zmian w prawie - mówił Sienkiewicz.

Minister podkreślił, że do samej istoty wyroku wolałby się odnieść po przeczytaniu uzasadnienia.