Według Zbigniewa Ziobry prokuratura zbyt łagodnie podchodzi do tego wydarzenia, stawiając zarzuty umyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Zdaniem Ziobry, jeśli kierowca godzi się na używanie samochodu do taranowania ludzi, godzi się na to, że ludzie zginą pod kołami. W tej sytuacji podejrzany powinien - według byłego ministra sprawiedliwości - odpowiadać nie tylko za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, ale też za usiłowanie zabójstwa. Za to ostatnie grozi nawet dożywocie.
Solidarna Polska uważa również, że sprawa kierowcy z Sopotu powinna być monitorowania przez wyższe instancje prokuratury - prokuraturę okręgową w Gdańsku i ewentualnie prokuraturę generalną.
Sopoccy śledczy postawili 32-latkowi zarzut umyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, z co grozi mu do 10 lat więzienia. Jeśli okaże się, że mężczyzna prowadząc samochód znajdował pod wpływem środków odurzających, będzie mu groziło do 15 lat.
Podejrzany przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Śledczy złożyli do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 32-latka i zdecydowali o odebraniu mu prawa jazdy.
Komentarze(5)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNarobił pan takiego bałaganu wprowadzając 24 godzinne procesy , które nijak się mają ze sprawiedliwością.
Na tym najlepiej wyszło PO , bo wszystkie zasugerowane sprawy przez pana wcielało w życie.
A sprawiedliwości jak nie było , tak nadal nie ma. Należy bezwzględnie przyjrzeć się dokładnie przepisom i należy z reformować prawo aby sprawiedliwości stało się zadość.
Policja działa , chce o wszystkim wiedzieć, i natychmiast przyjeżdżają na miejsce zdarzenia. Ale ci z tego jak trzeba udowodnić i wskazać winnego całego zajścia , kradzieży i brak dowodów. Sprawę umarzają.
W innym przypadku gdy masz dowód rzeczowy w postaci zdjęć z monitoringu , nie są zachwyceni oglądaniem przestępcy, bo to ich nie dotyczy. Informując , że można składać pozew z powóctwa cywiln3ego do Sądu. Ale o kosztach i adwokatach już wzmianki nie ma.
A koszt wynnajęcia dobrego adwokata kosztuje około 5tyz złotych.
Natomiast
Jeśli strzelę z pistoletu w tłum ludzi, to nie będę odpowiadał tylko za "liczenie się z możliwością pozbawienia życia" ale przecież za zabójstwo lub jego próbę.
A już odrębną kwestią jest ocena takiego szaleńca przez biegłych psychiatrów.