Oskarżenia wobec emerytowanego śledczego dotyczą przekroczenia uprawnień poprzez podżeganie składów sądzących do uznania ‒ z przyczyn politycznych ‒ oskarżonych za winnych i wymierzania im kar wbrew zgromadzonemu materiałowi dowodowemu, który interpretował w sposób dowolny, oraz stosując wykładnię rozszerzającą zakres penalizowanych zachowań.
Przekroczenie uprawnień zarzuca się także byłemu sędziemu SN. W przeszłości był on w składzie, który uznał osobę rozprowadzającą wśród żołnierzy ulotki wzywające do nieposłuszeństwa wobec przełożonych za winną „działania w zamiarze osłabienia gotowości obronnej PRL”. Ulotki wyrażały sprzeciw wobec wprowadzenia stanu wojennego i ograniczania praw obywatelskich.