Budząca kontrowersje w szeregach stołecznych radców prawnych Agata Rewerska została wpisana na listę adwokatów niewykonujących zawodu. Dziekan warszawskiej ORA nie kryje, że jest zadowolony z transferu.

W zasadzie o pełnym transferze nie może być jeszcze mowy, bo mec. Rewerska, mimo złożenia niedawno ślubowania adwokackiego, wciąż pozostaje radcą, członkiem warszawskiej izby radcowskiej. O powodach decyzji o zasileniu szeregów palestry nie chce mówić. – W tym przypadku powstrzymam się od komentarza – ucina pytania.

W środowisku prawniczym głośny jest jednak jej spór z obecnymi władzami OIRP. Kilka miesięcy temu Dziennik Gazeta Prawna ujawnił, że rzecznik dyscyplinarny stołecznej izby radcowskiej postawił Rewerskiej zarzuty w związku z prowadzeniem przez nią Szkoły Prawa Procesowego Ad Exemplum (postępowanie wyjaśniające trwało trzy lata). Uznał, że organizowanie prywatnych kursów dla aplikantów narusza obowiązek szacunku i lojalności wobec własnego samorządu. Temperaturę sporu najlepiej pokazuje niedawna wymiana opinii Agaty Rewerskiej i wicedziekana OIRP w Warszawie Arkadiusza Kopera na łamach Prawnika.pl (wywiad z mec. Rewerską czytaj TUTAJ, wywiad z mec. Koperem czytaj TUTAJ, ripostę mec. Rewerskiej czytaj TUTAJ).

Dziekan stołecznej ORA Paweł Rybiński słyszał o tych animozjach ale nie ma obaw, że ferment przeniesie się teraz na adwokackie podwórko. Przyznaje, że cieszy go decyzja Agaty Rewerskiej o zostaniu członkiem palestry. – Pani mecenas ma doświadczenie i sukcesy w zakresie szkolenia aplikantów i nie wykluczam, że będziemy chcieli w przyszłości wykorzystać jej wiedzę – deklaruje mec. Rybiński.

ESZA