Obowiązek sporządzania ocen ekonomicznych przygotowywanych projektów należałoby rozciągnąć na wszystkich pomysłodawców. To zmuszałoby opozycję do rozsądku w składaniu obietnic - mówi w rozmowie z DGP Jarosław Bełdowski, członek założyciel Polskiego Stowarzyszenia Ekonomicznej Analizy Prawa, Szkoła Główna Handlowa, wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego.
Wszystko zaczęło się od tego, że ekonomiści w połowie ubiegłego wieku zaczęli bardziej interesować się prawem jako czynnikiem wpływających nie tylko na gospodarkę, ale też zachowania ludzi. Zaczęli stosować typowe narzędzia ekonomiczne do tego rodzaju analizy, jak np. funkcję użyteczności czy teorię gier.
Pozostało
84%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama