Odbieranie prawa jazdy za rażące naruszenia dozwolonej prędkości – to jeden z pomysłów na walkę z brawurową jazdą.
Odbieranie prawa jazdy za rażące naruszenia dozwolonej prędkości – to jeden z pomysłów na walkę z brawurową jazdą.
Zdaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków drogowych (powoduje aż 43 proc. wszystkich zdarzeń). Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przyjęła właśnie projekt Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2013–2020.
Rozpoczęły się już konsultacje społeczne dokumentu podzielonego na cztery główne segmenty: inżynieria, nadzór, ratownictwo medyczne i edukacja. Oprócz wyższych sankcji dla piratów zmiany mają zmierzać ku większej ochronie pieszych (co piąty zabity pieszy w UE jest Polakiem).
Projekt zakłada m.in. dalszą rozbudowę dróg autostrad i dróg ekspresowych oraz zapewnienie racjonalnego oznakowania dróg. Z drugiej jednak strony przewiduje też dalsze rozwijanie sieci fotoradarów.
Tymczasem Sławomir Nowak, minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, zapowiedział audyt gminnych fotoradarów pod kątem racjonalności ich lokalizacji. Efektem ma być rozporządzenie z wytycznymi, w jakich miejscach powinny stanąć.
Do tego w ramach konsultacji społecznych programu uruchomiono stronę www.ocenprogrambrd.pl, na której można zgłaszać uwagi do dokumentu, wypowiedzieć się na temat zasadności lokalizacji istniejącego fotoradaru, ale też zaproponować nową.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama