Zapowiadanego od roku audytu systemu viaTOLL nie będzie, bo nadzór sprawuje już firma działająca na zlecenie jego operatora w porozumieniu z GDDKiA. Tirowcy w proteście przeciwko gigantycznym karom grożą blokowaniem dróg.
Od uruchomienia elektronicznego systemu poboru opłat minęło już półtora roku, a z każdym dniem kontrowersji wokół niego przybywa. Narzekają zwłaszcza pracownicy firm transportowych, którzy dostają wezwania do zapłaty opłaty administracyjnej za każdorazowy przejazd pod bramką wyposażoną w kamerę.
Zgodnie z wytycznymi ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej zdjęcie z takiej bramownicy kontrolnej jest podstawą do wszczęcia postępowania w każdym przypadku, w którym opłata nie została pobrana (kara 3 tys. zł, jeśli w aucie nie było viaBOX-a, czyli urządzenia służącego do poboru opłat, lub nie było środków na koncie) lub została pobrana w niepełnej wysokości (1,5 tys. zł).
Pozostało
93%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama