W wyroku rozwodowym sąd wskazuje, kto ponosi winę za rozkład pożycia, chyba że para domaga się, by o winie nie orzekał.
Decydując się na ostateczne rozwiązanie małżeństwa, należy już w pozwie sprecyzować żądanie co do sposobu, w jaki sąd orzeknie o winie. Powód, czyli małżonek, który wnosi powództwo i domaga się w nim rozwodu, powinien więc wskazać, z czyjej winy ma być on orzeczony: z winy męża albo żony lub z winy obojga, bądź bez orzekania o winie.
Już w trakcie trwania procesu rozwodowego to żądanie może jednak ulec zmianie. W praktyce zdarza się dosyć często, że powód domagał się orzeczenia rozwodu z winy małżonka, a w końcu sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego uznał, że zawinili oboje i orzekł rozwód z winy obu stron.
Bywają też sytuacje odwrotne, gdy dopiero w trakcie procesu małżonkowie zgodnie podejmują decyzję o odstąpieniu przez sąd od orzekania o winie, mimo że w pozwie powód domagał się wskazania winnego.

Skutki orzeczenia winy

Ustalenie, kto ponosi winę za rozkład pożycia, jest bardzo istotne nie tylko ze względów ambicjonalnych, lecz przede wszystkim majątkowych. W dodatku gdy w trakcie procesu sąd ustali, że rozwodu zażądał małżonek wyłącznie winny, to nie rozwiąże małżeństwa, szczególnie wówczas, gdy drugi małżonek nie chce się rozwieść.
W takiej sytuacji osoba wyłącznie winna uzyska rozwód tylko gdy druga zgodzi się na to, albo gdy odmowa zgody zostanie w tych konkretnych okolicznościach uznana za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.
Może to mieć miejsce na przykład wówczas, gdy małżonkowie od wielu lat nie mieszkają razem, jedno nich założyło nową rodzinę i ma dzieci z partnerem, a teraz chce ten związek zalegalizować. Natomiast drugie bez żadnego uzasadnionego powodu odmawia zgody na rozwód.

Po rozwodzie są trzy miesiące, by łatwo powrócić do nazwiska sprzed ślubu

Ustalenie winy rozkładu pożycia ma przede wszystkim wpływ na obowiązek alimentacyjny istniejący między byłymi małżonkami. Mąż (żona) wyłącznie winny rozkładu pożycia nie dostanie takiego świadczenia, nawet gdyby przymierał głodem.
Prawo do alimentów po rozwodzie zależy nie tylko od pogorszonej z tego tytułu sytuacji materialnej jednego z małżonków, ale przede wszystkim od tego, kto zawinił.



Prawo do alimentów

Gdy rozwód orzeczono bez orzekania o winie albo z winy obu stron, to przyjmuje się, że oboje nie zostali uznani za wyłącznie winnych rozkładu pożycia. Wtedy były małżonek znajdujący się w niedostatku może domagać się od drugiego, aby dostarczał mu środków utrzymania.
Występuje wówczas do sądu z pozwem o alimenty, a ich wysokość powinna odpowiadać usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego do świadczenia oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.
Powód musi przedstawić dowody na to, że znajduje się w niedostatku, bo jego np. obecne dochody nie wystarczają za zakup leków, opłatę czynszu, a nawet na skromne jedzenie. Gdy sąd przyzna mu alimenty, to obowiązek dostarczania mu środków utrzymania przez drugiego eksmałżonka wygaśnie po pięciu latach od orzeczenia rozwodu. Tylko ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd na żądanie uprawnionego może ten termin pięcioletni przedłużyć.
W znacznie lepszej sytuacji znajduje się małżonek wówczas, gdy drugi został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Wtedy niewinny nie musi wcale znajdować się w niedostatku, aby skutecznie ubiegać się o alimenty.
Wystarczy, że udowodni w sądzie, iż rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie jego sytuacji materialnej. Sąd zobowiąże w takiej sytuacji małżonka wyłącznie winnego, aby przyczyniał się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb drugiego. W tym przypadku przepisy nie zakreślają żadnych granic czasowych dla występowania z pozwem o alimenty.
Małżonek uprawniony do alimentów utraci do nich prawo dopiero, gdy zawrze nowy związek.

Podział majątku

Wprawdzie ustalenie winnego rozkładu pożycia nie ma żadnego wpływu na podział majątku, którego strony wspólnie dorobiły się w czasie związku, to może dostarczyć małżonkowi argumentów, jeśli będzie domagał się nierównego podziału.
Gdy z akt rozwodowych wynika np., że mąż był alkoholikiem, nie łożył na utrzymanie rodziny, wynosił z domu rzeczy, sprzedawał je na wódkę i nie przyczyniał się do powstania majątku wspólnego, wówczas żona ma prawo domagać się odstąpienia od podziału majątku na pół i żądać podziału na dwie nierówne części.
Dowody zebrane w aktach sprawy o rozwód ułatwią jej uzyskanie takiego podziału.
Ustalenie winy nie ma natomiast wpływu na to, jakie nazwisko po rozwodzie będzie nosiła osoba, która je zmieniła na nazwisko małżonka. Nie ma podstaw do domagania się pozbawienia tego nazwiska osoby uznanej za wyłącznie winną.
Natomiast w ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego małżonek, który zmienił nazwisko, może złożyć przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego oświadczenie i powrócić do nazwiska noszonego przed ślubem.

Podstawa prawna
Art. 55 – 60 ustawy z 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 9, poz. 59 z późn. zm.).