Zamawiający nie może wymagać od wykonawcy ubiegającego się o uzyskanie zamówienia publicznego, aby dokument sporządzony w języku obcym był przetłumaczony na język polski przez tłumacza przysięgłego.
Powyższe wynika z rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 30 grudnia 2009 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy, oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane (Dz.U. z 2009 r. nr 226, poz. 1817).
W konsekwencji, jeżeli dojdzie do rozbieżności w tłumaczeniu pomiędzy wersją oryginalną a tłumaczeniem sporządzonym przez wykonawcę, istotnego znaczenia nabiera rozstrzygnięcie, czy zakres rozbieżności odnosi się do informacji podlegających ocenie, czy też treści bezpośrednio nie związanych z wymogami zamawiającego.
Jeżeli błędy w tłumaczeniu dotyczą informacji nieistotnych dla procesu weryfikacji wykonawcy bądź treści złożonej oferty, zamawiający nie ma podstaw do negowania przedstawionego dokumentu jako nieprawidłowo przetłumaczonego.
Powyższa teza wynika z wyroku KIO z dnia 09 września 2008 r. sygn. akt KIO/UZP 889/08, w którym Odwołujący zarzucił zamawiającemu przyjęcie za spełniające wymogi referencji, które nie potwierdzają wykonania zakresu zamówienia opisanego przez Konsorcjum X w informacji o doświadczeniu wykonawcy oraz oparcie się podczas oceny ofert na tłumaczeniu referencji odbiegającym od oryginalnego tekstu. Zarzut ten izba uznała za niezasadny.
W ocenie izby, zadaniem zamawiającego jest dokonanie oceny spełnienia warunku doświadczenia na podstawie oświadczenia wiedzy złożonego w Informacji o doświadczeniu wykonawcy. Wobec faktu, iż zamawiający uznał opis zamówienia w niej zawarty za potwierdzający posiadanie przez Konsorcjum X wymaganego doświadczenia, nie wymagał wyjaśnień czy też uzupełnienia dokumentów.
Za prawidłowe, tj. potwierdzające należyte wykonanie usług, zamawiający uznał też złożone referencje. Zważyć należy, iż zamawiający nie ma obowiązku badania prawidłowości dokonanego przez wykonawców tłumaczenia. Postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzone jest, zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy p.z.p., w języku polskim, zatem zamawiający miał prawo oprzeć się na tłumaczeniu.
Zdaniem izby, nie ma podstaw do stawiania wymogu, aby referencje zawierały szczegółowy opis przedmiotu zamówienia, bowiem ich celem jest jedynie potwierdzenie należytego wykonania umowy – zakres zamówienia znajduje się w ww. oświadczeniu wykonawcy. Referencje powinny zatem w sposób wystarczający identyfikować wykonane zamówienie, wykonawcę, który je realizował, oraz stwierdzać, czy zostało ono wykonane zgodnie z umową. Złożone przez Konsorcjum X referencje spełniają powyższe wymogi. Fakt, iż dokonane przez wykonawcę tłumaczenie nie jest w pełni spójne z angielską wersją dokumentu, co potwierdza złożone przez odwołującego na rozprawie tłumaczenie przysięgłe, nie wpływa na ocenę spełniania przez Konsorcjum X warunku doświadczenia wobec faktu, iż ich celem nie jest szczegółowe opisywanie zakresu wykonanego zamówienia. Odwołujący nie przedstawił dowodu na potwierdzenie faktu, iż zakres zamówienia, jaki wykonywała firma Y w ramach zamówienia opisanego w pozycji nr 1 informacji o doświadczeniu wykonawcy, był w rzeczywistości węższy. Dowodu na potwierdzenie powyższego nie może stanowić wydruk ze strony internetowej Y i tłumaczenie przysięgłe wydruku, bowiem nie ma obowiązku, aby umieszczane przez firmy na własnych stronach internetowych informacje zawierały dokładne opisy realizowanych umów, zatem są to informacje dowolne i nie mogą stanowić podstawy do stwierdzenia, że wykonawca nie spełnia warunku udziału w postępowaniu.
Jeżeli błędy w tłumaczeniu dotyczą nieistotnych informacji zamawiający nie ma podstaw do negowania przedstawionego dokumentu jako nieprawidłowo przetłumaczonego.