Właściciel sklepu nie może uchylić się od sankcji w postaci cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu tylko dlatego, że sprzedał go nieletniemu jego pracownik. Organ może odebrać zezwolenie niezależnie od tego, czy przedsiębiorca miał jakikolwiek wpływ na postępowanie ekspedienta
5 kwietnia 2011 r. Trybunał Konstytucyjny zajął stanowisko w sprawie możliwości odbierania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w przypadku podawania go osobom nieletnim przez pracowników przedsiębiorcy. Orzekł, że będący podstawą do stosowania sankcji administracyjnej w takich sytuacjach art. 18 ust. 10 pkt 1 lit. a) ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi jest zgodny z konstytucją i nie ogranicza swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Nie ma przy tym znaczenia, że prowadzący ją przedsiębiorca wypełnia osobiście wszystkie obowiązki mające na celu zapewnienie przestrzegania określonych w ustawie zasad sprzedaży napojów alkoholowych.

Pytanie prawne sądu

Wątpliwości co do słuszności odbierania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przedsiębiorcom w takich sytuacjach powziął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Rozpoznawał sprawę, w której prezydent miasta cofnął zezwolenie na sprzedaż alkoholu w prowadzonym przez niego sklepie spożywczo-przemysłowym. Powodem był udokumentowany przypadek sprzedaży alkoholu osobie, która nie ukończyła 18. roku życia. Tak jak to się często zdarza w praktyce, osobą, która podała alkohol nieletniemu, nie był sam przedsiębiorca, ale zatrudniona u niego ekspedientka. Sprzedawczyni została ukarana grzywną.
Jak poinformował Trybunał Konstytucyjny, WSA w Gdańsku powziął wątpliwości co do konstytucyjności art. 18 ust. 10 pkt 1 lit. a ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Przepis ten, wprowadzając sankcję – cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych – za sprzedaż i podawanie napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym, na kredyt lub pod zastaw, nie czyni bowiem żadnego rozróżnienia. Jak podkreślił WSA, przedsiębiorca odpowiada utratą zezwolenia niezależnie od tego, czy sprzedaży lub podania alkoholu dopuścił się sam, czy też pracownik takiego przedsiębiorcy. Odpowiedzialność ta jest tak naprawdę oderwana od faktycznego działania lub zaniechania przedsiębiorcy. Powstaje ona bowiem nawet wtedy, gdy dopełni on wszystkich obowiązków, by w prowadzonym przez siebie punkcie sprzedaży alkoholu zapewnić przestrzeganie określonych w ustawie zasad sprzedaży i podawania alkoholu.

Dopuszczalna ingerencja

Trybunał Konstytucyjny rozważył argumenty przedstawione przez WSA i uznał, że kwestionowany przepis jest zgodny z art. 22 (ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny) w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji (dotyczy on możliwości ograniczania konstytucyjnych wolności i praw). Podkreślił on, że wolność prowadzenia działalności gospodarczej nie ma absolutnego charakteru i może być poddawana ograniczeniom.
– W świetle art. 72 ust. 1 konstytucji zapewnienie prawidłowego rozwoju fizycznego, psychicznego i intelektualnego dzieci i młodzieży oraz ich ochrona przed demoralizacją jest „ważnym interesem publicznym”, który uzasadnia ingerencję w zasadę swobody prowadzenia działalności gospodarczej – podkreślił TK.
W ocenie sędziów trybunału obiektywna i oderwana od przesłanki zawinienia przedsiębiorcy sankcja administracyjna w postaci obligatoryjnego cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu podanego nieletniemu przez pracownika zatrudnionego przez tego przedsiębiorcę, jest środkiem dolegliwym, nieuchronnym i z punktu widzenia skuteczności efektywnym dla osiągnięcia założonego celu. Zapobiega bowiem powtórzeniom naruszenia ustawy w punkcie sprzedaży objętym zezwoleniem oraz działa prewencyjnie na innych przedsiębiorców.
Trybunał Konstytucyjny podsumował, że obrotu alkoholem nie można traktować identycznie jak prowadzenia zwykłej działalności gospodarczej, zaś negatywne skutki spożywania napojów alkoholowych przez nieletnich wykraczają daleko poza sferę indywidualnego interesu ekonomicznego konkretnego przedsiębiorcy.



Nie liczy się wina

Kwestie związane z zakresem odpowiedzialności przedsiębiorcy posiadającego zezwolenie na sprzedaż alkoholu za naruszenie przepisów przez jego pracowników była już wielokrotnie przedmiotem rozważań sądów administracyjnych.
Konsekwencją interpretacji przepisów art. 18 ust. 10 pkt. 1 lit. a) ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi jest to, że w przypadku udowodnionej sprzedaży napoju alkoholowego osobie niepełnoletniej należy cofnąć przedsiębiorcy wszystkie wydane w tym samym miejscu zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych (wyrok WSA w Gdańsku z 7 grudnia 2007 r., sygn. akt III SA/Gd 384/2007; LexPolonica nr 2278722). Tak więc przedsiębiorcy nie mogą upierać się na przykład przy tym, że sprzedaż napoju alkoholowego o zawartości alkoholu 40 proc. osobie niepełnoletniej nie uzasadnia cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych o zawartości alkoholu od 4,5 proc. do 18 proc.
Ponadto wystarczającą i uzasadnioną przyczyną do zastosowania sankcji w postaci cofnięcia zezwolenia na obrót takimi napojami jest już jednorazowa sprzedaż napoju alkoholowego osobie poniżej 18 roku życia.
Na koniec należy podkreślić, że jeszcze przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 5 kwietnia 2011 r. sądy administracyjne stały na jednoznacznym stanowisku, że art. 18. ust. 10 pkt 1 lit. a ustawy nie zawiera w swej treści żadnego odesłania do winy czy innych kryteriów ocennych, np. zasad współżycia społecznego. Wskazuje to, że wolą ustawodawcy jest penalizowanie samych zachowań bezprawnych – nieprzestrzeganie określonych w ustawie zasad sprzedaży alkoholu, niezależnie od przyczyn takiego zachowania. W omawianym przepisie celowo zrezygnowano z zasady winy jako podstawy odpowiedzialności na rzecz zasady ryzyka, skoro podmiot posiadający zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych musi się liczyć z sankcją cofnięcia tego zezwolenia, w każdym przypadku stwierdzenia przez organ zezwalający nieprzestrzegania zasad sprzedaży napojów alkoholowych (wyrok WSA w Białymstoku z 2 czerwca 2009 r., sygn. akt II SA /Bk 165/2009; LexPolonica nr 2427182).
Cofnięcie zezwolenia
Wójt, burmistrz, prezydent musi cofnął zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych w przypadku:
● sprzedaży i podawania napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym, na kredyt lub pod zastaw,
● sprzedaży i podawania napojów alkoholowych zawierających więcej niż 18 proc. alkoholu w ośrodkach szkoleniowych i w domach wypoczynkowych,
● nieprzestrzegania określonych w ustawie warunków sprzedaży napojów alkoholowych,
● powtarzającego się co najmniej dwukrotnie w okresie 6 miesięcy, w miejscu sprzedaży lub najbliższej okolicy, zakłócania porządku publicznego w związku ze sprzedażą napojów alkoholowych przez dany punkt sprzedaży, gdy prowadzący ten punkt nie powiadamia organów powołanych do ochrony porządku publicznego,
● wprowadzenia do sprzedaży napojów alkoholowych pochodzących z nielegalnych źródeł,
● przedstawienia fałszywych danych w oświadczeniu o wartości sprzedaży alkoholu w roku poprzednim,
● popełnienia przestępstwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez osobę odpowiedzialną za działalność przedsiębiorcy posiadającego zezwolenie,
● orzeczenia, wobec przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną albo wobec osoby odpowiedzialnej za działalność przedsiębiorcy posiadającego zezwolenie, zakazu prowadzenia działalności gospodarczej objętej zezwoleniem.
Podstawa prawna
Ustawa z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. z 2007 r. nr 70, poz. 473 z późn. zm.).
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 5 kwietnia 2011 r., sygn. akt P 26/09.