Kibice powinni mieć równe szanse na udział w ważnych wydarzeniach sportowych. Tymczasem mieszkańcy miast gospodarzy Euro 2012 są uprzywilejowani w prawie nabywania biletów na mecze.
Rzecznik praw obywatelskich zwróciła się do prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie ograniczonej możliwości nabycia biletów na mecze Euro 2012. Rzecznik wskazuje, że ten stan rzeczy może naruszać konstytucyjną zasadę gwarantującą wszystkim obywatelom dostęp do dóbr kultury.
RPO wskazuje, że mieszkańcy miast gospodarzy Euro 2012 są uprzywilejowani, jeżeli chodzi o nabywanie biletów na mecze rozgrywane w ramach tej imprezy. I podkreśla, że fakt ten nie budziłby zastrzeżeń, gdyby nie powodował dla innych obywateli poważnych utrudnień w dostępie na stadiony. Jak bowiem wskazuje rzecznik, liczba wejściówek zarezerwowanych dla mieszkańców miast gospodarzy w połączeniu z zasadami losowania realnie ograniczają szanse nabycia biletów osobom mieszkającym poza Warszawą, Poznaniem, Wrocławiem i Gdańskiem.
W swoim liście do prezesa PZPN rzecznik powołuje się na art. 73 konstytucji, który gwarantuje wszystkim obywatelom wolność korzystania z dóbr kultury. Zdaniem rzecznik nie istnieją dostateczne podstawy do tak daleko idącego zróżnicowania w dostępie do udziału w widowiskach piłkarskich.
Z powyższych względów RPO zwróciła się do prezesa PZPN z prośbą o zajęcie stanowiska w tej kwestii.