Dziś rząd podejmie decyzję w sprawie sposobu likwidacji Komisji Majątkowej. Jeśli przyjmie projekt przepisów opracowany przez MSWiA, zwrotem majątku Kościołowi zajmą się sądy.
Dziś rząd podejmie decyzję w sprawie sposobu likwidacji Komisji Majątkowej. Jeśli przyjmie projekt przepisów opracowany przez MSWiA, zwrotem majątku Kościołowi zajmą się sądy.
Komisja Majątkowa ma działać do 31 stycznia 2011 r., a nie do 1 stycznia 2011 r., jak początkowo przewidywał projekt nowelizacji ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego przygotowany przez MSWiA. Dziś projektem ponownie ma się zająć rząd.
Projekt nowelizacji stanowi załącznik do umowy między rządem a Konferencją Episkopatu Polski. Jako jej podstawę prawną podano początkowo art. 25 ust. 5 konstytucji RP, potem ją jednak zmieniono na art. 24 ust. 4 konstytucji. Jednak obie podstawy prawne są uznawane przez ekspertów za nieprawidłowe.
– Wskazanie art. 25 ust. 5 konstytucji jako podstawy prawnej umowy między episkopatem a rządem to pomyłka. Ten przepis dotyczy stosunków między państwem a innymi kościołami i związkami wyznaniowymi – mówi prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. – Także kolejna podstawa prawna, czyli art. 25 ust. 4 konstytucji, jest błędna, bo dotyczy umowy międzynarodowej ze stolicą apostolską oraz ustaw, które regulują stosunki państwo – Kościół – dodaje. Jego zdaniem w ogóle nie musi być zawierana umowa, na podstawie której następuje nowelizacja przepisów o komisji majątkowej. Projekt zmian nie powinien być też załącznikiem do umowy. To powinien być zwykły projekt, oczywiście Sejm nie jest związany umową między rządem a episkopatem.
– Projekt staje na rządzie zgodnie z planem. Jakie będą decyzje – poczekamy. Strona rządowa i kościelna już od jakiegoś czasu podkreślają jedno – że komisja wyczerpała już możliwości swojej działalności – komentuje Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA.
Komisja wypłaciła dotychczas ok. 140 mln zł odszkodowań za mienie zabrane Kościołowi z naruszeniem prawa.
– Minister wystąpił także do współprzewodniczącego ze strony rządowej o dane na temat zwrotu nieruchomości odebranych Kościołowi albo przyznania mu nieruchomości zamiennych – wyjaśnia Małgorzata Woźniak
Zgodnie z projektem uczestnicy postępowań, którzy otrzymają zawiadomienie o nieuzgodnieniu orzeczenia, będą mogli w ciągu 6 miesięcy wystąpić o podjęcie zawieszonego postępowania sądowego, a jeżeli nie było ono wszczęte – wystąpić do sądu o zasądzenie roszczenia.
W ubiegły piątek Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski (KEP), obradująca w Zakopanem, zaapelowała „o szybkie rozwiązanie spraw pozostałych jeszcze do rozstrzygnięcia w Komisji Majątkowej, umożliwiając tym samym jej definitywne rozwiązanie”.
W komisji jest jeszcze ok. 220 spraw nierozstrzygniętych. Od początku swej działalności komisja rozpatrzyła 2,8 tys. spraw. Komisja działa od ponad 20 lat.
/>
Umowa między episkopatem a rządem nie wiąże Sejmu
prof. Piotr Winczorek, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego
Umowa między episkopatem a rządem ma tylko sens polityczny. Otwiera drogę do nowelizacji przepisów w sprawie Komisji Majątkowej bez ewentualnych protestów ze strony kościelnej. Taka umowa nie ma jednak charakteru prawnego. Ustawa nie może być bowiem załącznikiem do umowy między Kościołem a państwem. Sejm nie jest w żaden sposób związany treścią takiej umowy. Sejm jest związany konstytucją i umową międzynarodową, tj. konkordatem. Także powołana podstawa prawna tej umowy jest niezrozumiała.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama