Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji uchwaliła specjalny kodeks jakości świadczonych usług dodanych.
Sugeruje on, aby operatorzy sieci komórkowych informowali o wysokości opłat za tzw. SMS-y premium bezpośrednio samych klientów. Teoretycznie informację taką powinny umieszczać w wiadomościach firmy zewnętrze, organizujące SMS-owe konkursy czy quizy. Jak się jednak okazuje, często ukrywają one przed klientami rzeczywiste koszty SMS-ów. – Gdy okazuje się, że wiadomość kosztowała np. 10 zł, oszukany klient nie szuka winnych wśród organizatorów konkursów, gier czy quizów, tylko od razu zgłasza się do swojego operatora. To właśnie sieciom komórkowym takie sprawy najbardziej psują opinię – mówi Wiesław Mackiewicz, przewodniczący Komitetu Usług Dodanych w PIIT.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów potwierdza, że klienci coraz częściej skarżą się na oszustwa związane z SMS-ami premium. Chodzi o wiadomości typu: „Stanowczo wzywam abonenta tego numeru telefonicznego do wysłania tylko jednego SMS-a na nr 74xxx! Druk przekazu 10 000 zł przygotowany. Kierownik”. – Konsumenci skarżą się m.in. na nieudostępnianie regulaminu uczestnictwa w takich konkursach i brak jasnej informacji na temat cen takich SMS-ów – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK. – Niedawno otrzymaliśmy skargę od konsumentki, która wysłała ponad tysiąc SMS--ów w konkursie, wierząc, że nagroda jest jej – dodaje.
Podobne sprawy popsuły także opinię uczciwym firmom zajmującym się organizacją SMS-owych konkursów. I to tak skutecznie, że także Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego zrzeszające specjalistów od PR zaczęło pracę nad opracowaniem standaryzacji zasad takich konkursów. Możliwe, że odgórnie ograniczona zostałaby np. liczba SMS-ów zachęcających do udziału w quizie, jakie organizator mógłby wysłać do jednego klienta.