Krzysztof S. zatrudniony był w spółce na stanowisku programisty. Do głównych jego obowiązków należało tworzenie programów komputerowych na potrzeby firmy. Umowa o pracę nie przewidywała, że do niego należeć będą prawa autorskie do opracowanych programów. Krzysztof S. wniósł do sądu pozew o naruszenie jego praw oraz zasądzenie wynagrodzenia. Sąd oddalił roszczenia. Komu w tej sytuacji należą się prawa autorskie?
Prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracodawcy, o ile umowa nie stanowi inaczej (art. 74 par. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Z przedstawionego stanu faktycznego sprawy wynika, że brak było w umowie takiego zastrzeżenia. Przyjąć więc należy, że stosownie do zacytowanego przepisu prawo autorskie przysługiwało pracodawcy. Należy wskazać, że strony mogły zastrzec inaczej, np. w umowie o dzieło. Wskazany przepis nie określa bowiem rodzaju umowy odpowiedniej do uregulowania tej kwestii, w przeciwieństwie do art. 12 ust. 1 tej ustawy, który stanowi, że umowa o pracę jest tą umową, w której strony powinny ustalić, iż do pracownika będą należeć autorskie prawa majątkowe do utworu stworzonego w wyniku wykonywania obowiązków pracowniczych.
W wyroku z 9 stycznia 2001 r. Sąd Najwyższy (I PKN 493/00, OSNAPiUS 2002/17/407) stwierdził, że z przepisu art. 73 par. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych wynikają dwa wnioski. Pierwszy wniosek odnosi się do faktu, że od zgodnej woli pracodawcy i pracownika, tj. stron stosunku pracy, zależy, kto nabywa prawa autorskie do programu stworzonego przez pracownika wskutek wykonywania przez niego obowiązków pracowniczych: pracownik czy pracodawca.
Drugi wniosek to ten, że jeżeli strony stosunku pracy nie postanowiły w umowie, że pracownik nabywa autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, prawa te przysługują pracodawcy.



W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy wskazał ponadto, że podobna regulacja zawarta jest w ustawie o prawie autorskim w odniesieniu do innych utworów niż program komputerowy stworzonych przez pracownika. Mianowicie art. 12 ust. 1 przewiduje, że jeżeli ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.
Jak więc wynika z przytoczonej treści, przepis art. 12 ust. 1 ustawy, w przeciwieństwie do art. 74 ust. 3, dopuszcza nabycie przez pracodawcę autorskich praw majątkowych do utworu stworzonego przez pracownika nie tylko wtedy, gdy brak jest umowy zastrzegającej, że pracownik nabywa te prawa, ale także wtedy, gdy – w razie braku umowy – nabyciu praw przez pracodawcę nie sprzeciwia się także przepis ustawy. Gdy chodzi o autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, to art. 74 ust. 3 ustawy nie zawiera tego drugiego zastrzeżenia. Oznacza to, że brak umowy stron stosunku pracy przewidującej nabycie przez pracownika praw autorskich do programu komputerowego stworzonego przez niego w wyniku wykonywania obowiązków pracowniczych sprawia, iż właścicielem tych praw staje się pracodawca.
Należy zwrócić uwagę, iż ze względu na brzmienie art. 74 ust. 3 ustawy duże znaczenie regulacyjne w zakresie ułożenia stosunków pomiędzy pracodawcą i pracownikiem ma umowa o pracę. Umowa ta może decydować o tym, czy będzie to utwór pracowniczy, oraz o tym, kiedy, kto i w jakim zakresie nabędzie do niego prawa.
Podstawa prawna
Art. 74 ust. 3 i 4 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 z późn. zm.).