Od poniedziałku do piątku trwa kolejny protest - tzw. tydzień bez wokand, organizowany przez stowarzyszenie.
Jednym z głównych postulatów stowarzyszenia jest ukształtowanie wynagrodzeń sędziowskich na poziomie zapewniającym "warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi sędziowskich obowiązków".
W piątek Sejm przyjął senackie poprawki do nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych dotyczącej podwyżek dla sędziów i prokuratorów. Ustawa trafiła teraz do podpisu prezydenta. Ustawa m.in. określa mnożniki podstawy wynagrodzenia tak, by płace sędziów i prokuratorów mogły wzrosnąć o kwotę co najmniej 1000 zł - niezależnie od zajmowanego stanowiska.
Jak powiedziała dziś prezes SSP "Iustitia", sędzia Irena Kamińska, terminy "dni bez wokand" zostały ustalone jeszcze jesienią ubiegłego roku. "Sędziowie sami podejmują decyzje, czy brać udział w kolejnych protestach, czy też nie" - zaznaczyła.
"Mnożniki przyjęte w uchwalonej przez Sejm nowelizacji nie są spełnieniem sędziowskich postulatów"
Kamińska dodała, że mnożniki przyjęte w uchwalonej przez Sejm nowelizacji nie są spełnieniem sędziowskich postulatów. Zaznaczyła jednak, że w obecnej chwili brać należy także pod uwagę trwający kryzys gospodarczy i realną sytuację.
Prezes poinformowała także, iż na drugą połowę maja zaplanowane zostało nadzwyczajne zebranie delegatów stowarzyszenia, które zajmie się m.in. kwestią sędziowskich wynagrodzeń oraz koncepcjami reformy sądownictwa w naszym kraju.
"Zjazd delegatów jest najwyższą władzą stowarzyszenia, majowe zebranie określi nowe kierunki działania" - powiedziała.
Najmniej sesji zaplanowano w okręgu radomskim
Według danych "Iustiti", pochodzących z 27 spośród 45 okręgów sądowych, w bieżącym tygodniu sędziowie zaplanowali 6814 sesji. W tygodniu wcześniejszym odbyły się natomiast 10193 sesje.
Najmniej sesji zaplanowano w okręgu radomskim - tylko 25 proc. w porównaniu z ich liczbą w poprzednim tygodniu pracy. O ponad połowę mniej sesji niż zwykle zaplanowano także w okręgach: łomżyńskim, słupskim, bielskim, tarnobrzeskim i legnickim.
Poprzednie "dni bez wokand" odbyły się we wrześniu i listopadzie ubiegłego roku oraz w styczniu i lutym roku bieżącego.