Okres ten jest krótszy, jeżeli w chwili uznania za zmarłego zaginiony miałby ukończyć siedemdziesiąt lat. Wtedy wystarcza upływ pięciu lat.
Uznanie za zmarłego nie może nastąpić przed końcem roku kalendarzowego, w którym zaginiony ukończyłby dwadzieścia trzy lata.
Uznanie za zmarłego w następstwie szczególnych wypadków
Kto zaginął w czasie podróży powietrznej lub morskiej w związku z katastrofą statku lub okrętu albo w związku z innym szczególnym zdarzeniem, ten może być uznany za zmarłego po upływie sześciu miesięcy od dnia, w którym nastąpiła katastrofa albo inne szczególne zdarzenie.
Jeżeli nie można stwierdzić katastrofy statku lub okrętu, bieg terminu sześciomiesięcznego rozpoczyna się z upływem roku od dnia, w którym statek lub okręt miał przybyć do portu przeznaczenia. Jeżeli nie miał portu przeznaczenia – bieg terminu określa się z upływem dwóch lat od dnia, w którym była ostatnia wiadomość o statku lub okręcie.
Kto zaginął w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia nie związanych z katastrofą (w powietrzu czy na wodzie), ten może być uznany za zmarłego po upływie roku od dnia, w którym niebezpieczeństwo ustało albo według okoliczności powinno było ustać.
Domniemanie prawne chwili śmierci
Śmierć musi zostać potwierdzona formalnie. Domniemywa się, że zaginiony zmarł w chwili oznaczonej w orzeczeniu o uznaniu za zmarłego.
Jako chwilę domniemanej śmierci zaginionego oznacza się chwilę, która według okoliczności jest najbardziej prawdopodobna, a w braku wszelkich danych - pierwszy dzień terminu, z którego upływem uznanie za zmarłego stało się możliwe.
Jeżeli w orzeczeniu o uznaniu za zmarłego czas śmierci został oznaczony tylko datą dnia, za chwilę domniemanej śmierci zaginionego uważa się koniec tego dnia.
Równoczesność śmierci
Jeżeli kilka osób utraciło życie podczas grożącego im wspólnie niebezpieczeństwa, domniemywa się, że zmarły jednocześnie.