Stępkowski poinformował dziennikarzy, że odbył w piątek konsultacje z prezesami izb oraz osobami kandydującymi na I prezesa SN i złożył propozycję podczas tych rozmów. Jak dodał, propozycja ta uzyskała akceptację wielu rozmówców. Nie wyjaśnił jednak jakie ustalenia ws. dalszego przebiegu obrad zostały podjęte.
"Jeszcze chyba nie było współcześnie w SN podczas trwania tego podziału i konfliktu, że bardzo szczerze rozmawialiśmy ze sobą wspólnie. To jest zmiana zasadnicza. Już dla tej rozmowy warto było odbyć dziś to zgromadzanie ogólne" - wskazał jednocześnie.
Jak z kolei powiedział PAP prezes Izby Cywilnej SN sędzia Dariusz Zawistowski, sędzia Stępkowski zaproponował, aby ponownie wybrać członków komisji skrutacyjnej, przy założeniu, że do komisji tej miałby trafić jeden sędzia z każdej izby. Jak jednak zaznaczył nie doszło do porozumienia w tej sprawie.
Zawistowski podkreślił też, że do tej pory takie rozmowy się nie odbywały. Przyznał, że spotkanie przebiegało w merytorycznej i dobrej atmosferze.
Stępkowski podczas wypowiedzi dla mediów podziękował uczestnikom spotkania za ogromną klasę. "Myślę że jest to bardzo dobry punkt startowy, aby odbudowywać autorytet SN, ażeby go cementować ażeby on rósł" - powiedział.
Sędziowie SN kontynuują w piątek obrady zgromadzenia ogólnego, które ma wyłonić pięciu kandydatów na I prezesa. To już piąty dzień posiedzenia. Z zapowiedzi sędziego Stępkowskiego, który przewodniczy temu zgromadzeniu wynika, że w piątek kandydujący mają mieć możliwość składania 15-minutowowych oświadczeń i odpowiadać na pytania kierowane przez sędziów.
Po niemal czterech godzinach obrad i licznych przerwach Zgromadzanie Ogólne Sędziów SN nadal nie rozpoczęło wysłuchiwania osób kandydujących na I prezesa tego sądu.