Piątkowe obrady - wraz z przerwami - trwały łącznie około dziesięć godzin. Był to piąty dzień obrad tego zgromadzenia - 10 kandydatów wygłosiło oświadczenia, rozpoczęły się też odpowiedzi na pytania. Przed godz. 20 obrady zostały odroczone do soboty.
Sędzia Stępkowski po zakończeniu piątkowych obrad ocenił, że w sobotę zgromadzenie może zakończyć wysłuchiwanie osób kandydujących i ostatecznie wybrać pięciu kandydatów na I prezesa SN.
"Wydaje mi się, że te największe kontrowersje mamy za sobą. Pewne ustalenia poczyniliśmy. One nie dla wszystkich są satysfakcjonujące, ale wydaje mi się, że dzięki temu jutro będziemy mogli bez przeszkód kontynuować porządek obrad i dość sprawnie osiągnąć koniec w postaci przeprowadzenia aktu wyborczego i wyłonienia kandydatów na I prezesa SN" - podkreślił.
Kandydatami są sędziowie: Tomasz Artymiuk (Izba Karna), Leszek Bosek (Izba Kontroli Nadzwyczajnej), Tomasz Demendecki (Izba Kontroli Nadzwyczajnej), Małgorzata Manowska (Izba Cywilna), Joanna Misztal-Konecka (Izba Cywilna), Piotr Prusinowski (Izba Pracy), Marta Romańska (Izba Cywilna), Adam Tomczyński (Izba Dyscyplinarna), Włodzimierz Wróbel (Izba Karna) i Dariusz Zawistowski (Izba Cywilna).
Obrady w piątek rozpoczęły się od omawiania kwestii formalnych i złożonych w poprzednich dniach wniosków. Następnie ogłoszono dłuższą przerwę. Po tej przerwie sędzia Stępkowski poinformował dziennikarzy, że odbył konsultacje z prezesami izb oraz osobami kandydującymi na I prezesa SN. "Jeszcze chyba nie było współcześnie w SN podczas trwania tego podziału i konfliktu, że bardzo szczerze rozmawialiśmy ze sobą wspólnie. To jest zmiana zasadnicza. Już dla tej rozmowy warto było odbyć dziś to zgromadzanie ogólne" - mówił.
Po wznowieniu obrad około godz. 15 rozpoczęły się 15-minutowe oświadczenia poszczególnych kandydatów. Po trzech godzinach - około godz. 18 - rozpoczęła się faza odpowiedzi na pytania skierowane przez sędziów SN do zgłoszonych kandydatów.
W piątek rozpoczęły się odpowiedzi kandydatów na szczegółowe kwestie wskazywane w pytaniach i dotyczące np. kwestii statusu sędziów SN oraz planów, w przypadku nominacji na I prezesa SN. Odpowiedzi dotychczas udzielało dwóch sędziów - Artymiuk i Bosek.
Z końcem kwietnia br. zakończyła się kadencja poprzedniej I prezes SN Małgorzaty Gersdorf. Na mocy uprawnienia wynikającego z ustawy o SN, prezydent Andrzej Duda powierzył wykonywanie obowiązków I prezesa SN sędziemu Kamilowi Zaradkiewiczowi z Izby Cywilnej, którego ustawowym zobowiązaniem było zwołanie zgromadzenia sędziów.
Po trzech dniach posiedzenia sędziom udało się zakończyć etap formalny obrad i przejść do fazy wyłaniania kandydatów na nowego I prezesa SN. Kontrowersje wywołała jednak kwestia wyłonienia komisji skrutacyjnej mającej liczyć głosy oddane na poszczególnych zgłoszonych kandydatów. Przez pierwsze dwa dni obrad sędziom nie udało się wybrać tej komisji. W rezultacie 12 maja Zaradkiewicz poinformował o wyłonieniu członków komisji na podstawie dostarczonego mu protokołu głosowania z 9 maja. Grupa ponad 30 sędziów SN złożyła w zeszłym tygodniu w Kancelarii Prezydenta pismo z wnioskiem o odwołanie Zaradkiewicza.
Z kolei 13 maja sędzia Zaradkiewicz odroczył obrady i zwrócił się do prezydenta o zmianę regulaminu Sądu Najwyższego. Prezydent nie podjął decyzji o zmianie regulaminu SN. Przed tygodniem sędzia Zaradkiewicz zrezygnował z wykonywania obowiązków I prezesa SN. Następcą Zaradkiewicza został wyznaczony przez prezydenta sędzia Stępkowski.