700 wakatów orzeczniczych – takie braki kadrowe zgłaszają sądy. W efekcie na wyroki czeka się coraz dłużej. A prezydent z powołaniami się nie śpieszy. W 2018 r. zdecydował się na to tylko w przypadku… 38 sędziów sądów powszechnych
Obecna Krajowa Rada Sądownictwa przedstawiła prezydentowi 88 kandydatów na stanowiska w sądach powszechnych i administracyjnych. Na razie orzeka spośród nich tylko 19.
Liczba ta szokuje, zwłaszcza gdy zestawi się ją z danymi z lat poprzednich. W 2017 r. mieliśmy bowiem 140 sędziowskich nominacji, a rok wcześniej aż 475. Tymczasem środowisko sędziowskie o tym, że istnieje pilna potrzeba zapełnienia kilkuset wakatów, alarmuje od wielu miesięcy. Bez tego sądownictwo zamiast działać jak dobrze naoliwiony mechanizm, zacina się. Co dziwne, chodzi również o nominacje nowej Krajowej Rady Sądownictwa, obsadzonej przecież przez PiS. Na razie nominacje zostały wręczone zaledwie 19 spośród 88 wytypowanych kandydatów przez obecną KRS.
Pozostało
95%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama