W 2018 r. zaktualizowano opłaty za użytkowanie wieczyste w stosunku do 1,7 proc. miejskich gruntów, ich wartość wzrosła od 13 proc. w Wilanowie do 950 proc. na Woli - wynika z informacji miasta. Radni PiS alarmują, że oznacza to nawet kilkuset procentowe podwyżki opłat za użytkowanie wieczyste.

W interpelacji z 20 grudnia ubiegłego roku, skierowanej do prezydenta Rafała Trzaskowskiego, radni PiS pytali o aktualizację opłat za użytkowanie wieczyste. W szczególności chcieli wiedzieć ile wydano decyzji aktualizacyjnych, ilu osób dotyczyły zmiany opłat, jaka była średnia wysokość ewentualnej podwyżki oraz w których dzielnicach podwyżki były najwyższe.

Odpowiedzi udzielił 11 stycznia wiceprezydent stolicy Robert Soszyński. Wyjaśnił, że w związku ze zmianą wartości nieruchomości gruntowych na terenie Warszawy, w 2018 r. dokonano aktualizacji opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego w stosunku do 1,7 proc. wszystkich nieruchomości miejskich zabudowanych na cele mieszkaniowe.

Wiceprzewodniczący klubu PIS w Radzie Warszawy Błażej Poboży podkreślił, że na przełomie listopada i grudnia radni PiS od wielu mieszkańców Warszawy otrzymali niepokojące sygnały dotyczące bardzo wysokich podwyżkach opłat, sięgających nawet kilkuset procent, z tytułu użytkowania wieczystego.

"Nasze obawy potwierdziły się. W większości dzielnic przeprowadzono aktualizację, co w praktyce oznacza podwyżki związana ze wzrostem wartości nieruchomości. Bulwersujące są zwłaszcza dwie sytuacje. Pierwsza to Mokotów, gdzie podwyżki dotknęły aż 703 nieruchomości, a opłaty wzrosły średnio ponad dwukrotnie. Ta liczba nieruchomości oznacza, że podwyżka dotknęła 20 proc. wszystkich nieruchomości miejskich w tej dzielnicy. Drugi przypadek to warszawska Wola, gdzie z kolei uderzająca jest skala wzrostu opłat. Średnio wzrosły one o… 950 proc.

Poboży przyznał, że nikt nie kwestionuje wzrostu wartości nieruchomości w Warszawie. "Skandalem jest jednak przeprowadzanie aktualizacji ich wartości, a w konsekwencji podwyżek w sposób skokowy. Wygląda to co najmniej na zaniedbanie urzędów poszczególnych dzielnic i ich włodarzy, którzy najwyraźniej nie aktualizowali wartości nieruchomości od kilku, a może i więcej lat" - dodał radny PiS.

"Średni procentowy wzrost wartości gruntów wynosi od 13 proc. na terenie dzielnicy Wilanów do 950 proc. na terenie dzielnicy Wola" - czytamy w odpowiedzi miasta na interpelację radnych.

W odpowiedzi na interpelację podano, że w 2018 r. aktualizacją objęto nieruchomości położone w 13 dzielnicach. Najniższy średni procentowy wzrost wartości nastąpił w Wilanowie - 13 proc. (aktualizacją objęto 40 nieruchomości), Wesołej - 17 proc. (21 nieruchomości); Włochach - 23 proc. (46 nieruchomości); Wawrze - 70 proc. (23 nieruchomości); Pradze Północ - 88 proc. (10 nieruchomości); Bielanach - 175 proc. (2 nieruchomości); Ursynowie - 195 proc. (6 nieruchomości); Bemowie - 200 proc. (5 nieruchomości); Mokotowie - 230 proc. (703 nieruchomości); Ochocie - 300 proc. (4 nieruchomości); Targówku - 400 proc. (11 nieruchomości); Śródmieściu - 450 proc. (14 nieruchomości) i Woli - 950 proc. (93 nieruchomości).

Jak tłumaczy ratusz, szerokie rozbieżności miedzy wzrostami wartości wynikają np. z daty ostatniej aktualizacji, położenia i zagospodarowania nieruchomości. Miasto podkreśliło, że aktualizacje rocznych opłat z tytułu użytkowania wieczystego były dokonywane sukcesywnie.