Prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego poinformował Trybunał Sprawiedliwości UE, że postępowania ws. sędziów, w których zostały zadane pytania prejudycjalne są nieważne, ponieważ sprawy te powinna rozpatrywać Izba Dyscyplinarna SN, a nie Izba Pracy - przekazał zespół prasowy SN.

Chodzi o postępowania, które Izba Pracy SN prowadziła w sprawach sześciu sędziów SN. Dotyczyły one m.in. odwołań od uchwał KRS o negatywnym zaopiniowaniu ich oświadczeń o woli dalszego orzekania po osiągnięciu wieku przejścia w stan spoczynku. W związku z tymi postanowieniami Izba Pracy SN postanowiła skierować do TSUE pytania prejudycjalne dot. m.in. zasad przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku.

Z komunikatu zamieszczonego we wtorek na stronie Sądu Najwyższego wynika, że 17 października kierujący Izbą Dyscyplinarną Jan Majchrowski wystosował do prezesa TSUE pismo z informacją, że w sprawach sześciu sędziów tego sądu, w których zostały zadane pytania prejudycjalne, sądem właściwym do rozpatrzenia tych spraw jest Izba Dyscyplinarna, a nie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która wydała postanowienia.

Majchrowski w piśmie do prezesa TSUE przypomniał, że do właściwości Izby Dyscyplinarnej należy rozpatrywanie spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych dotyczące sędziów oraz przeniesienia tych sędziów w stan spoczynku. Jak dodał, rozpoznanie tych spraw przez Izbę Pracy jest sprzeczne z prawem. Majchrowski podkreślił też, że zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego zachodzi w tym przypadku nieważność postępowania.

Pod koniec lipca Sąd Najwyższy informował, że sędzia SN Maria Szulc i sędzia Anna Owczarek skierowały odwołania od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania przez KRS - za pośrednictwem przewodniczącego Rady - do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego. Wcześniej odwołanie od takiego zaopiniowania przez KRS złożył natomiast do SN Józef Iwulski.

Sad Najwyższy rozpatrując sprawę z odwołania sędzi Anny Owczarek przesłał do TSUE pytania prejudycjalne. Dotyczyły one m.in. zasad interpretacji prawa europejskiego w sytuacji, gdy do SN zostało złożone zaskarżenie, w którym sędzia tego sądu zarzuca naruszenie zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. Sąd Najwyższy zapytał TSUE, czy w tej sytuacji ma obowiązek odmówić zastosowania przepisów krajowych, które zastrzegają decyzyjność w tej sprawie niefunkcjonującej wówczas jeszcze Izbie Dyscyplinarnej SN.

We wrześniu, Sąd Najwyższy wystosował do Trybunału Sprawiedliwości UE trzy kolejne pytania prejudycjalne w sprawie m.in. niezależności sędziów SN. Pytania te zostały skierowane przy okazji rozpoznawania sprawy z powództwa sędziów tego sądu: Andrzeja Siuchnińskiego i Krzysztofa Cesarza o ustalenie istnienia stosunku służbowego sędziego SN w stanie czynnym. Sąd Najwyższy wniósł w tym przypadku o zastosowanie przez Trybunał przyspieszonego trybu rozpatrywania.

TSUE nie odpowiedział jeszcze na pytania wystosowane przez SN w tych sprawach.