Nad Wisłą wciąż dochodzi do znęcania się, poniżającego i nieludzkiego traktowania lub karania. Na alarm biją rzecznik praw obywatelskich, Helsińska Fundacja Praw Człowieka i wiele innych organizacji.
W raporcie „Prawa osób pozbawionych wolności” HFPC zwraca uwagę na podstawowe problemy prawne i praktyczne w tym zakresie. W pierwszej kolejności wskazano na rolę Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur działającego w ramach urzędu RPO. Jego mandat obejmuje ponad 2600 miejsc osadzenia, jednak budżet nie pozwala na pełną realizację obowiązków. Dlatego zdaniem HFPC niezbędne jest wzmocnienie finansowania oraz zaplecza kadrowego, a także umożliwienie wizytowania miejsc pozbawienia wolności również przez organizacje pozarządowe.
Ponadto HFPC rekomenduje wprowadzenie do kodeksu karnego przestępstwa tortur – postulowanego przez RPO od lat, a popieranego także przez większość adwokatów. Zwrócono także uwagę na złe traktowanie ze strony funkcjonariuszy policji. Z danych uzyskanych przez fundację wynika, że rocznie wpływa w tej sprawie ok. 500 skarg. Raport MSWiA wskazał, że w ciągu roku funkcjonariusze policji są uczestnikami 7600 przypadków nadmiernej lub nieuzasadnionej agresji, co tylko w 7,63 proc. spraw kończy się wszczęciem postępowania.
Jeszcze mniejszy odsetek wskazują dane Naczelnej Rady Adwokackiej – tylko w ok. 2 proc. wszczętych spraw o nadużycia postawiono akt oskarżenia; w około połowie postępowania są umarzane. Wszyscy ankietowani przez fundację adwokaci mieli kontakt z klientami zgłaszającymi złe traktowanie przez policję. Zdaniem HFPC pomóc mogłyby przepisy o nagrywaniu interwencji funkcjonariuszy oraz zmiana procedury badań lekarskich zatrzymanych. Problemem pozostaje także ograniczanie dostępu do obrońcy w pierwszych chwilach po zatrzymaniu.
W raporcie zwrócono też uwagę, że Polska wciąż nie wdrożyła rekomendacji Komitetu Przeciwko Torturom oraz Europejskiego Komitetu ds. Zapobiegania Torturom (CPT), dotyczących podniesienia standardu powierzchni mieszkalnej na jednego osadzonego z 3 do 4 mkw. Polskie więzienia są zapełnione w ponad 91 proc.
Ponadto wciąż dochodzi do nieludzkiego i poniżającego traktowania, związanego z nieodpowiednimi warunkami bytowymi i złą opieką lekarską. Spośród ponad 40 tys. skarg wniesionych w 2016 r. tylko nieco ponad 1 proc. uznano za uzasadnione. Zdaniem HFPC pomóc mogłoby wprowadzenie efektywnego nadzoru sądów – także nad warunkami pozbawienia wolności – oraz zagwarantowanie osadzonym pomocy prawnej, a pracownikom Służby Więziennej odpowiednich szkoleń.
Poważnym problemem polskiego więziennictwa jest również nadużywanie statusu więźnia niebezpiecznego. W raporcie zwrócono uwagę, że w latach 2016–2017 Europejski Trybunał Praw Człowieka aż 11 razy uznał, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka poprzez arbitralne i automatyczne przedłużanie takiego statusu. Wiąże się on przede wszystkim z rutynowymi kontrolami osobistymi przy każdym wejściu i wyjściu z celi, niezależnie od zachowania więźnia.
Na ten problem zwrócił także uwagę rzecznik praw obywatelskich, powołując się na przykład niedawno aresztowanego byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie Krzysztofa S.
Raport HFPC porusza także kwestie naruszeń praw człowieka wobec osadzonych w zakładach poprawczych, schroniskach dla nieletnich, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych, ośrodkach zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym oraz strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców.