Niepokojący jest fakt, że nasz kraj od 5 lat zajmuje coraz niższą pozycję w niniejszym zestawieniu. W tym roku mniej punktów od Polski (18 pkt) zdobyła jedynie Łotwa (16 pkt).
Co ciekawe, ponownym liderem rankingu ILGA-Europe została katolicka Malta, która zdobyła 91 na 100 punktów. Najbardziej przyjaznymi dla społeczności LGBTI okazały się także Belgia, Norwegia oraz Finlandia. Po 73 zdobyły z kolei Wielka Brytania i Francja.
Polsce jest niestety znacznie bliżej do krajów zamykających tabelę z poziomem równouprawnienia w Europie, niż do jego liderów. Okazuje się bowiem, że od ostatniego w rankingu Azerbejdżanu dzieli nas 14 punktów. Do Malty brakuje nam ich natomiast 73. Zestawienie najbardziej homofobicznych krajów w Europie razem Azerbejdżanem zamykają Armenia, Turcja, Monako, Rosja, San Marino, Mołdawia, Białoruś, Macedonia, Łotwa i Lichtenstein.
Ranking ILGA-Europe mierzy równouprawnienie w sześciu obszarach – równość i zakaz dyskryminacji, rodzina, wolność zgromadzeń, zrzeszania i ekspresji, przestępstwa z nienawiści, uzgadnianie płci i integralność cielesna oraz prawo do azylu. Suma punktów we wszystkich sześciu kategoriach dała w tym roku Polsce wynik w postaci 18 punktów. Najmniej, bo zero punktów uzyskaliśmy w kategorii przestępstwa z nienawiści rozumiane jako akty agresji w stosunku do osób LGBTI, których źródłem jest homo-, bi- i transfobia. Sporo punktów tracimy także w obszarze życia rodzinnego – należymy bowiem do grupy 6 krajów UE, w których geje i lesbijki nie mogą w żaden sposób sformalizować swojego związku. Podobne przepisy dotyczące tej materii obowiązują w Rumunii, Bułgarii, Słowacji, Litwie oraz Łotwie.