W 2017 roku właściciele budynku jednorodzinnego rozpoczęli prace adaptacyjne przy elewacji swojego domu. To jednak nie spodobało się sąsiadce, która złożyła zawiadomienie do nadzoru budowlanego o sprawdzenie, czy aby nie doszło do samowoli budowlanej.
Inspektorzy po kontroli nieruchomości potwierdzili obawy. Nałożyli na inwestorów min. obowiązek zamurowania wszystkich otworów okiennych usytuowanych w ścianie tylnej budynku mieszkalnego, wykucie nowego otworu okiennego od strony działki sąsiadki, wstawienia nadproża oraz wydzielenia ścianką działową z drzwiami, z obecnego pokoju dziennego dwóch pokoi dziennych.
Sąsiadka również dostała odpis decyzji, po czym stwierdziła że nie wszystkie nieprawidłowości zostały uwzględnione przez nadzór budowlany. Złożyła więc odwołanie zarzucając decyzji brak uwzględnienia kwestii docieplenia ściany usytuowanej przy granicy działek, które znacznie wystaje poza obręb granicy. Jej zdaniem decyzja PINBu pominęła aspekt naruszenia prawa jej własności.
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego utrzymał decyzję w części dotyczącej czynności budowlanych, jakie mieli dokonać inwestorzy. WINB wskazał, że ewentualne przekroczenie granicy sąsiedniej działki przy dociepleniu budynku, co jest nieuchronne przy usytuowaniu budynku bezpośrednio przy granicy, jest w pierwszej kolejności naruszeniem własności, czyli instytucji prawa cywilnego. Więc nie mogą tu mieć zastosowania przepisy prawa administracyjnego. Tytułem przykładu WINB wskazał art. 151 Kodeksu cywilnego.
Wraz ze skargą sąsiadki, sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim. Sąd 5 kwietnia 2018 r. oddalił jej racje, a przyznał słuszność wywodom administracji budowlanej. Powtórzył za NB, że ewentualne przekroczenie granicy sąsiedniej działki przy docieplaniu budynku, co jest nieuchronne przy usytuowaniu budynku bezpośrednio przy granicy, jest w pierwszej kolejności naruszeniem własności – instytucji prawa cywilnego. Nie mogą więc tu mieć zastosowania przepisy prawa administracyjnego.
Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Wyrok WSA w Gorzowie Wlkp. Sygn. II SA/Go 1101/17