Zatrudnieni w ośrodkach pomocy społecznej mają informować rodziny o korzyściach wynikających z dbania o czyste powietrze. Nie wszystkim się to podoba
Zatrudnieni w ośrodkach pomocy społecznej mają informować rodziny o korzyściach wynikających z dbania o czyste powietrze. Nie wszystkim się to podoba
EKOLOGIA
Już na początku przyszłego roku pracownicy ośrodków mają się włączyć w działania związane z realizacją rządowego programu „Czyste powietrze”. Wprawdzie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewnia, że będzie się to odbywać na zasadzie dobrowolności, ale nowe zadanie i tak budzi opór części środowiska. Pracownicy wskazują, że już teraz mają dużo obowiązków, a dokładany jest im jeszcze kolejny. Ponadto antysmogowa aktywność ma według nich niewiele wspólnego z pomaganiem osobom znajdującym się w trudnej sytuacji dochodowej czy rodzinnej.
Szkolenia i ulotki
Przyjęty przez rząd program „Czyste powietrze” składa się z pakietu 14 różnych działań, obejmujących m.in. wprowadzenie wymagań jakościowych dla pieców i paliw, rozwój sieci pomiarowych czy wykorzystanie zachęt podatkowych dla rozwoju transportu niskoemisyjnego. Ich wdrożenie ma z założenia przyczynić się do znacznego zmniejszenia poziomu zanieczyszczeń, a wymienione w programie zadania są realizowane przez poszczególne resorty. To przypisane MRPiPS – we współpracy z resortami energetyki, infrastruktury i środowiska – określone zostało jako „włączenie pracowników socjalnych w działania informacyjne w ramach pracy socjalnej, w zakresie efektywnego wykorzystania energii w domu lub mieszkaniu, pozyskania środków na wymianę kotłów oraz otrzymywania dodatków energetycznych i mieszkaniowych na dofinansowanie ogrzewania”.
W praktyce ma to polegać na przekazywaniu w trakcie wizyt w domach informacji dotyczących możliwości wykorzystania nowoczesnych technologii do ogrzewania domów i mieszkań. Pracownicy socjalni mają to robić na zasadzie dobrowolności. Trwają już przygotowania do pilotażowych szkoleń we wszystkich województwach. Prowadzić je będą specjaliści z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Planowane jest też przygotowanie materiałów informacyjnych.
– Pracownicy socjalni uczestniczą w różnego typu akcjach społecznych, nie widzę więc przeszkód, aby zachęcali do dbania o czyste powietrze. Przy czym walka ze smogiem powinna raczej polegać na przekazywaniu ulotek. Nie wyobrażam sobie, aby mieli doradzać w specjalistycznych i technicznych kwestiach, np. wyboru pieca – uważa Jarosław Borowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Giżycku.
Norbert Paprota, dyrektor MOPS w Bochni, dodaje, że działania informacyjne wpisują się w wynikające z pracy socjalnej poradnictwo dla osób potrzebujących pomocy. – Obawiam się tylko, że efekty będą mizerne, bo akurat dla rodzin znajdujących się pod naszą opieką ekologia nie ma tak dużego znaczenia jak to, czy w ogóle mają czym napalić w piecu – zwraca uwagę.
Przymusowa dobrowolność
O ile dyrektorzy ośrodków nie mają nic przeciwko włączaniu podwładnych w walkę ze smogiem, o tyle zastrzeżenia mają sami zainteresowani. – Uważamy, że takie zadanie nie ma nic wspólnego z wykonywaniem pracy socjalnej, według jakiejkolwiek jej definicji. Trudno uznać, że informowanie o korzyściach związanych z wymianą pieca czy stosowaniem określonego rodzaju węgla ma na celu pomoc we wzmacnianiu lub przywracaniu zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie – mówi Paweł Maczyński, wiceprzewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.
Dodaje, że mimo zapewnień ze strony MRPiPS trudno będzie o dobrowolność w angażowaniu się w rządowy program, bo dotychczasowe doświadczenia z innymi zadaniami pokazują, że pracownicy są często zmuszani do ich realizowania. – Już teraz docierają do nas sygnały, że w niektórych gminach, które realizują swoje antysmogowe działania, mają nie tyle rozpowszechniać wiedzę dotyczącą dbałości o czyste powietrze, ile spisywać dane o rodzinach i ich sposobach ogrzewania domów lub mieszkań – mówi Maczyński.
Federacja proponuje więc zatrudnionym w ośrodkach, aby domagali się pisemnego potwierdzenia ewentualnego polecenia służbowego. Organizacja nie wyklucza też, że będzie występować z pozwami zbiorowymi o dodatkowe wynagrodzenia tam, gdzie lokalne samorządy lub pracodawcy będą przymuszali pracowników do antysmogowej działalności. ⒸⓅ
/>
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama