Rodzinom zmarłych członków Trybunału Konstytucyjnego państwo zagwarantuje pomoc finansową. Do tej pory takich przepisów nie było.
Rodzinom zmarłych członków Trybunału Konstytucyjnego państwo zagwarantuje pomoc finansową. Do tej pory takich przepisów nie było.
Zaledwie kilka dni po śmierci sędziego TK Lecha Morawskiego w Sejmie pojawił się projekt ustawy przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość, który ureguluje prawa bliskich zmarłego w zakresie ubezpieczenia społecznego. Rozwiązania te znajdą się w nowelizacji ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego (Dz.U. z 2016 r. poz. 2073).
Trzeba usunąć luki
Do tej pory nie było żadnych szczególnych przepisów, które normowałyby kwestie pomocy socjalnej związane z ich śmiercią. A jak zwracają uwagę posłowie PiS, wnioskodawcy projektu, dotychczasowe odesłanie do niektórych artykułów ustawy o Sądzie Najwyższym okazało się niewystarczające. W praktyce trudno jest bowiem wyłącznie na podstawie zasad ogólnych wynikających z przepisów prawa pracy i o zabezpieczeniu społecznym określić, jakie uprawnienia przysługują najbliższym krewnym sędziego TK. Z kolei przed wejściem w życie ustawy o statusie sędziów trybunału, czyli przed 1 stycznia 2017 r., zastosowanie miały odpowiednie regulacje ustawy o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. 2001 nr 98 poz. 1070). Jak wynika z uzasadnienia propozycji zmian, na istniejącą niekonsekwencję zwróciła uwagę marszałkowi Sejmu sama obecna prezes trybunału Julia Przyłębska.
Sędziowie TK w stanie spoczynku podkreślają, że nie pamiętają też, aby wcześniej w ogóle podejmowano prace legislacyjne, aby usunąć ewentualne luki i wątpliwości dotyczące uprawnień socjalnych przysługujących ich rodzinom na wypadek śmierci. – Problem zabezpieczenia społecznego nie był podnoszony – przyznaje prof. Mirosław Wyrzykowski, który zasiadał w trybunale w latach 2001–2010. Zaznacza też, że planowane rozwiązania uważa za korzystne.
Być może przyczyną tego zaniedbania jest fakt, że prof. Morawski to dopiero drugi sędzia TK po 1989 r. (a ogólnie trzeci), który zmarł w czasie trwania kadencji. Pierwszym był Remigiusz Orzechowski (stało się to w ostatnim roku jego orzekania). – Innym sędzią, który zmarł w trakcie kadencji, był pod koniec lat 80. Henryk de Fiumel. Wiem, że rodzina miała wówczas duże problemy finansowe i wśród sędziów organizowano zbiórki – wspomina prof. Ewa Łętowska, także sędzia trybunału w stanie spoczynku.
Będzie zasiłek
Projektowane przepisy w założeniu mają wykluczyć takie sytuacje. Na mocy proponowanego art. 2 rodzinie zmarłego sędziego TK będzie przysługiwać odprawa pośmiertna na zasadach przewidzianych w kodeksie pracy (Dz.U. z 2016 r. poz. 1666 ze zm.). Do okresu zatrudnienia, od którego zależy wysokość świadczenia, mają być wliczane wszystkie okresy zatrudnienia na stanowiskach asesora sądowego czy sędziego. Przepis ten ma mieć zastosowanie z mocą wsteczną, a konkretnie – od dnia wejścia w życie ustawy o statusie sędziów TK.
/>
W razie śmierci jednego z nich osoba, która pokryła koszty pogrzebu, będzie mogła otrzymać odpowiedni zasiłek (to rozwiązanie będzie obowiązywać dopiero od momentu wejścia w życie nowelizacji i nie obejmuje sędziów w stanie spoczynku).
Projekt zmian szczegółowo określa również uposażenie przysługujące najbliższym zmarłych sędziów trybunału (w tym tych emerytowanych). W przypadku śmierci czynnego sędziego bądź sędziego przeniesionego w stan spoczynku na zasadach obowiązujących od tego roku świadczenie będzie wyliczane od 75 proc. pobieranego wynagrodzenia zasadniczego i dodatku za wysługę lat.
Kwalifikacje kandydatów
Obok unormowania kwestii pomocy socjalnej projekt PiS wprowadzi również zmianę dotyczącą kwalifikacji, jakimi muszą się wykazać osoby kandydujące na stanowisko sędziego TK.
Zgodnie z art. 3 ustawy regulującej ich status muszą się oni wyróżniać wiedzą prawniczą oraz spełniać wymagania niezbędne do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego. Posłowie wnioskodawcy uznali jednak, że w przepisie tym powinny też zostać uwzględnione wymogi odnoszące się do kandydatów na urząd w Naczelnym Sądzie Administracyjnym (którzy muszą się legitymować 8-letnim stażem zawodowym, czyli krótszym o 2 lata niż ubiegający się o fotel w Sądzie Najwyższym).
Rodzinie zmarłego sędziego TK ma przysługiwać odprawa pośmiertna
Etap legislacyjny
Projekt wniesiony do Sejmu
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama