Przyspieszenie z 3 miesięcy do miesiąca wygaszenia mandatów sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa i rezygnacja z zasady by prezydent RP miał prawo wyboru na urząd sędziego spośród dwóch kandydatów przedstawionych przez KRS - to zmiany projektu noweli ustawy o KRS.
Ministerstwo Sprawiedliwości przesłało 22 lutego KRS do zaopiniowania nieco zmieniony projekt nowelizacji (który krytykowały środowiska sędziowskie, RPO i niektóre organizacje pozarządowe). Resort poprosił KRS o jej opinię co do zmian do 1 marca - ustaliła PAP.
"Z jednej strony jest taka, można powiedzieć, marchewka, ale i kij pojawia się jeszcze większy" - ocenił nowe propozycje rzecznik KRS Waldemar Żurek. Powiedział PAP, że KRS będzie trudno zaopiniować nowy projekt do 1 marca.
W styczniu resort poinformował o planowanych zmianach, zgodnie z którymi m.in. utworzone miałyby zostać dwa organy KRS: Pierwsze i Drugie Zgromadzenie Rady. W skład pierwszego wejdą: I Prezes SN, prezes NSA, minister sprawiedliwości, osoba powołana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów. Drugie Zgromadzenie ma tworzyć 15 sędziów wszystkich szczebli - wybieranych przez Sejm, a zgłaszanych przez kluby poselskie i marszałka Sejmu. Taki zapis ma na celu - jak podało MS - zobiektywizowanie trybu wyboru kandydatów; dotychczas bowiem o wyborze członków Rady "decydowały w praktyce sędziowskie elity".
Mandaty piętnastu członków KRS-sędziów obecnej KRS miały wygasnąć po upływie 90 dni od wejścia w życie nowej ustawy - głosił tamten projekt. Teraz projekt stanowi że wygasają one po 30 dniach. Wybór nowych członków KRS w ich miejsce ma nastąpić w 30 dni od wygaśnięcia mandatów - stanowi projekt.
"Zmiana sposobu wyboru członków Rady pozostawiona ustawodawcy zwykłemu może determinować konieczność skrócenia kadencji poszczególnych osób wybranych do Rady" - stwierdza uzasadnienie projektu. Według niego "ustawodawca ma prawo dokonywać wszelkich zmian, a w szczególności takich, które zapewniają równe prawa wszystkich sędziów, których Konstytucja RP nie różnicuje w zakresie posiadanego statusu na lepszych i gorszych".
Pierwotny projekt stanowił, że prezydent RP miałby prawo wyboru na urząd sędziego spośród dwóch kandydatów przestawionych mu przez KRS (dziś jest jeden kandydat na jedno miejsce - PAP).
Nowy projekt głosi ponadto: "Jeżeli Zgromadzenia Rady wydały rozbieżne oceny o kandydacie, Zgromadzenie Rady, które wydało ocenę pozytywną, może podjąć uchwałę o skierowaniu kandydatury do rozpatrzenia i oceny przez Radę w pełnym składzie. W takim przypadku wydanie przez Radę pozytywnej oceny o kandydacie wymaga uzyskania 17 głosów członków Rady: I prezesa SN, prezesa NSA i członków Rady wybranych spośród sędziów". Rada ma wydawać pozytywną ocenę o kandydacie, jeżeli oba jej zgromadzenia wydadzą o nim pozytywne opinie.
"Proponowane rozwiązanie nie faworyzuje żadnego ze Zgromadzeń; każde z nich podejmuje uchwały w sprawie kandydata na urząd sędziego autonomicznie" - czytamy w uzasadnieniu.
W nowym projekcie jest też propozycja, by sędzia przeniesiony w stan spoczynku - jeżeli z powodu choroby lub płatnego urlopu dla poratowania zdrowia nie pełnił służby przez okres roku lub nie poddał się badaniom - dostawał uposażenie w wysokości 50 proc. wynagrodzenia zasadniczego. "Nie można akceptować stanu, w którym z samego faktu niezdolności do pracy przez okres dłuższy niż jeden rok (przy uwzględnieniu możliwości odzyskania zdolności do pracy) sędziemu przysługuje prawo do ubiegania się o skorzystanie z prawa przejścia w stan spoczynku i w konsekwencji pobierania dożywotniego uposażenia z tego tytułu w pełnej wysokości" - napisano w uzasadnieniu.
Inna nowa propozycja to zapis by także kadencja rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów wygasła po 30 dniach od dnia wejścia noweli w życie.
Komentując nowy projekt, Żurek powiedział PAP, że pozytywem jest, że wycofano się z zapisu, iż prezydent ma dokonywać wyboru sędziego spośród dwóch kandydatur otrzymanych z KRS. "Mam nadzieję, że konsultowano to z z kancelarią prezydenta" - dodał.
"Jeśli raz wygasimy kadencję organu konstytucyjnego zwykłą ustawą, to powstanie jakiś precedens i każdy polityk, który będzie chciał łamać konstytucję, będzie się na to powoływał" - podkreślił Żurek, mówiąc o pozostawieniu zapisu o wygaszeniu mandatów sędziów-członków KRS. "Zadziwia mnie przyspieszenie wygaszenia do 30 dni" - dodał.
Według Żurka, według nowego projektu Rada miałaby nie istnieć przez 30 dni. "To zerwanie ciągłości organu" - ocenił.
Propozycja zmian przepisów o KRS jest słuszna; reforma wprowadzi cywilizowane, europejskie standardy i jest odpowiedzią na duże społeczne oczekiwanie zmiany - mówił wcześniej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który podkreślał, że propozycje są zgodne z konstytucją. Dodał również, że "czas najwyższej kasty dobiega końca".