O wpłynięciu wadium decyduje moment zaksięgowania pieniędzy na rachunku bankowym zamawiającego – przypominała Krajowa Izba Odwoławcza w niedawnym wyroku.
Sprawa dotyczyła gminy Kosakowo, która zorganizowała przetarg na zaprojektowanie i budowę budynków gimnazjum. Aby wziąć w nim udział, firmy musiały wpłacić wadium – 690 tys. zł. Zainteresowane zamówieniem chińsko-polskie konsorcjum postanowiło przelać tę kwotę na rachunek gminy.
I tu doszło do sytuacji problematycznej. Chociaż przelew zlecono 3 sierpnia (piątek) o godz. 16.05, to został zaksięgowany przez bank zamawiającego dopiero 6 sierpnia o godz. 12.45. Było to już prawie trzy godziny po wyznaczonym terminie. Z tego powodu gmina wykluczyła konsorcjum z przetargu.

Tylko eliksir

W odwołaniu złożonym do Krajowej Izby Odwoławczej przedstawiciele wykonawcy przekonywali, że decyzja zamawiającego była niesłuszna. Zwracali uwagę, że przelewu dokonano za pośrednictwem systemu SORBNET, który działa w czasie rzeczywistym.
Innymi słowy moment przyjęcia dyspozycji jest uznawany za dokonanie przelewu. Co więcej, zleceniodawca nie ma już możliwości odwołania swej dyspozycji. W praktyce więc z chwilą zlecenia pieniądze należały do zamawiającego.
– Wykonawca nie powinien ponosić odpowiedzialności za rozbieżności w systemach bankowych swojego banku i banku zamawiającego – przekonywali podczas rozprawy.
Ich zdaniem, jeśli zamawiający chciał uwzględniać jedynie system przelewu eliksir (transakcje dokonywane są nie w czasie rzeczywistym, lecz w trzech sesjach dziennie), to powinien wyraźnie to zaznaczyć w specyfikacji.

Polecenie to nie wpłata

Skład orzekający nie podzielił tej argumentacji. Najpierw odwołał się do przepisów dotyczących wadium, które mówią o „wpłacie na rachunek”.
– Jest to równoznaczne z koniecznością zaksięgowania środków pieniężnych na wskazanym rachunku. Wydanie dyspozycji dokonania wpłaty nie jest „wpłatą” w rozumieniu przepisu art. 45 ust. 7 ustawy – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 113, poz. 759 z późń. zm.), lecz jedynie podjęciem kroków zmierzających do dokonania takiej wpłaty – uzasadniła wyrok przewodnicząca Honorata Łopianowska.
Potwierdzeniem tego, jej zdaniem, jest również art. 63c ustawy – Prawo bankowe (Dz.U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 z późn. zm.).
– Z przepisu wynika, że wydanie polecenia przelewu powoduje podjęcie ze strony banku czynności mających na celu realizację wydanej dyspozycji na warunkach określonych w umowie rachunku bankowego. Sama dyspozycja nie jest zatem równoznaczna z dokonaniem wpłaty – wyjaśniła przewodnicząca.
KIO zauważyła też, że wbrew twierdzeniom konsorcjum to właśnie ono powinno zadbać o to, by wybrać odpowiedni rodzaj przelewu i zlecić go z takim wyprzedzeniem, by pieniądze na czas zostały zaksięgowane na rachunku odbiorcy. W przeciwnym razie nie można uznać, by wadium zostało wniesione w wymaganym terminie.

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 29 sierpnia 2012 r., sygn. akt: KIO 1766/12.