Tak właśnie jest z pełnomocnictwem. Sąd nie ma prawa umorzyć postępowania z uwagi na wątpliwości co do odczytania nazwiska.
TEZA Zamieszczenie na pełnomocnictwie adnotacji wskazującej na zmianę kolejności wymienionych w nazwie spółki nazwisk nie może prowadzić do wniosku, że zostało ono udzielone przez inną spółkę.
STAN FAKTYCZNY Sprawa o zapłatę została zainicjowana przez spółkę jawną. Sąd rejonowy umorzył postępowanie, stwierdzając, że spółka nie uzupełniła braków w zakresie oznaczenia miejsca zamieszkania strony pozwanej. Także oznaczenie mocodawcy w pełnomocnictwie budzi wątpliwości. Wskazał też, że umieszczony na pełnomocnictwie podpis jednej z osób działających w imieniu mocodawcy jest nieczytelny. Spółka wniosła zażalenie.
UZASADNIENIE Sąd okręgowy uchylił zaskarżone postanowienie, przekazując sprawę do dalszego prowadzenia. Wyjaśnił, że przedłożone przez powódkę pełnomocnictwo jest prawidłowe. Sąd rejonowy nie podał zresztą bliżej powodów, dla których budziłoby ono wątpliwości. Pełnomocnictwo to pochodzi z daty wniesienia pozwu w postępowaniu elektronicznym, podpisane zostało przez osoby uprawnione do reprezentacji spółki, a zamieszczenie na dokumencie pełnomocnictwa adnotacji wskazującej na zmianę kolejności wymienionych w nazwie spółki nazwisk nie może prowadzić do wniosku, że zostało ono udzielone przez inną niż powodowa spółkę. Reasumując, przesłanki do umorzenia postępowania na podstawie art. 50537 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego nie zostały spełnione. Powyższy przepis nie wskazuje, aby postępowanie mogło zostać umorzone z powodu braku czy też niewłaściwego adresu pozwanego. To zaś powoduje, że nieuzupełnienie pozwu w tym zakresie mogłoby ewentualnie skutkować zawieszeniem postępowania.
Postanowienie Sądu Okręgowego w Rzeszowie z 30 listopada 2015 r., sygn. akt VI Gz 325/15