Jest prawdopodobne, że Sąd Najwyższy wycofa pytania prejudycjalne skierowane do Trybunału Sprawiedliwości UE, ale jest za wcześnie, aby mówić o decyzji - poinformował w niedzielę PAP rzecznik SN sędzia Michał Laskowski. Jak zaznaczył podjęcie decyzji to kwestia tygodnia.

Rzecznik prasowy ZUS Wojciech Andrusiewicz przekazał w sobotę PAP, że oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Jaśle wycofał z Sądu Najwyższego zażalenie, na kanwie którego sąd ten postanowił skierować pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE i zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Rzecznik SN sędzia Michał Laskowski pytany w niedzielę przez PAP o to, czy SN wycofa skierowanie pytań prejudycjalnych do TSUE odpowiedział, że jest za wcześnie, aby mówić o decyzji Sądu.

"Jest to prawdopodobne, jest taka możliwość, bo wobec umorzenia postępowania właściwie SN specjalnej możliwości manewru nie ma, więc być może dojdzie też do cofnięcia, ale to będzie decyzja SN, ale nie wiem jaka decyzja zapadnie" - powiedział Laskowski.

Pytany o to, kiedy może zapaść decyzja stwierdził, że "pewnie jest to kwestia tygodnia". "Pozostaje pytanie, czy w przyszłym tygodniu, czy może tydzień później, ale nie będzie to długo trwało" - zaznaczył rzecznik SN.

Laskowski pytany, czy TSUE może, mimo ewentualnego wycofania pytań przez SN, rozpatrzyć je odpowiedział, że TSUE ma "bardzo daleko posuniętą swobodę w swoim postępowaniu".

Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN poinformował PAP w sobotę, że do SN wpłynęło w czwartek pismo procesowe, w którym Prokuratura Krajowa wnosi o umorzenie postępowania w tej sprawie oraz uchylenie postanowienia SN o zwróceniu się z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE i zawieszeniu stosowania niektórych przepisów ustawy o SN.

Na początku sierpnia SN wystosował do Trybunału Sprawiedliwości UE pięć pytań prejudycjalnych dot. zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. SN postanowił też - na podstawie m.in. przepisów art. 755 Kodeksu postępowania cywilnego - zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Postanowienie SN zostało wydane na tle rozpoznawanej sprawy odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak przekazał w sierpniu rzecznik SN sędzia Michał Laskowski sprawa "dotyczyła obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych w sytuacji kiedy Polak ma firmę w Czechach albo na Słowacji". Skład trzech sędziów - jak przekazał rzecznik SN - "nabrał wątpliwości co, do tego jak powinno to zostać rozstrzygnięte i zgodnie z procedurą przekazał te kwestie do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów SN". W powiększonym składzie orzekającym znalazł się jeden sędzia, który przekroczył już 65 rok życia i co do którego trwa procedura związana z przeniesieniem go w stan spoczynku lub ewentualnym umożliwianiem mu dalszego orzekania. "Na tle kwestii, związanej z możliwością orzekania przez tego sędziego, Sąd Najwyższy zadał pytania Trybunałowi Sprawiedliwości UE" - dodał rzecznik SN.

Jak dowiedziała się w piątek PAP, Trybunał Sprawiedliwości UE na 12 lutego 2019 r. zaplanował rozpatrzenie pytań prejudycjalnych, skierowanych przez Sąd Najwyższy. Strona polska i wszystkie zainteresowane udziałem w tej sprawie państwa - jak podało źródło - dostały czas do 20 listopada na zgłaszanie uwag. Sprawa ma zostać rozpatrzona w trybie przyspieszonym.