Przedsiębiorcy, które realizują wieloletnie umowy o zamówienia publiczne już niebawem będą mogły próbować renegocjować ich warunki. Wiąże się z to wchodzącym z nowym rokiem oskładkowaniem umów cywilnoprawnych.

Szybsze negocjacje umożliwi przegłosowana w czwartek przez Sejm nowelizacja dwóch ustaw: Prawo zamówień publicznych oraz o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z tą drugą ustawą od osób zatrudnianych na podstawie umów cywilnoprawnych pracodawca ma od 1 stycznia 2016 r. opłacać składki UZS co najmniej do poziomu minimalnego wynagrodzenia. Ma to poprawić sytuację osób pracujących na tzw. umowach śmieciowych, dla pracodawców będzie jednak bez wątpienia oznaczać wyższe koszty.

Większe wydatki mogą się odbić na sytuacji firm realizujących wieloletnie zamówienia publiczne. Dlatego też w ustawie wprowadzającej oskładkowanie tzw. umów śmieciowych (Dz.U. z 2014 r. poz. 1232) przygotowano mechanizm renegocjowania umów. Jeśli zamawiający nie zgodzą się na wyższe wynagrodzenie przedsiębiorcy będą mogli je rozwiązać z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia.

Sama możliwość renegocjacji wynika zaś z przepisów ustawy – Prawo zamówień publicznych, a konkretnie jej wcześniejszej nowelizacji (Dz. U. z 2014 r. poz. 1232). Zgodnie z przepisem przejściowym zawartym w art. 4 „każda ze stron umowy, w terminie 30 dni od dnia wejścia w życie przepisów” zmieniających VAT, minimalne wynagrodzenie czy też wysokość składek na ubezpieczenia społeczne może zwrócić się do drugiej o przeprowadzenie negocjacji. Przepis był interpretowany w ten sposób, że negocjacje mogą się rozpocząć po wejściu w życie nowych przepisów, a więc po 1 stycznia 2016 r. Oznaczałoby to, że przez pewien czas wykonawcy i tak musieliby realizować kontrakty ze stratami.

Ryzyko to ma zażegnać uchwalona właśnie nowelizacja obydwu ustaw. Umożliwia ona rozpoczęcie negocjacji z chwilą opublikowania zmian w prawie, co już nastąpiło. W ciągu najbliższego miesiąca, dwóch firmy będą mogły przedstawiać zamawiającym wyliczenia dotyczące wyższych kosztów i starać się o wyższe wynagrodzenie. Negocjacje mają trwać miesiąc. Jeśli nie zakończą się w tym terminie to przedsiębiorcy będą mogli rozwiązać umowę z zachowaniem trzymiesięcznego okresy wypowiedzenia ze skutkiem „ze skutkiem nie wcześniejszym niż na dzień 31 grudnia 2015 r.”. W praktyce nie będą więc musieli nawet jednego dnia wykonywać zamówienia ze stratą.