Gdy sprawa sądowa przestaje być zawiła lub precedensowa, prezes sądu może uchylić swoje zarządzenie nakazujące rozpoznanie w składzie trzech sędziów. I nie wpływa to na ważność procesu – uchwalił wczoraj Sąd Najwyższy.



Źródłem sprawy była kara nałożona przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na kilkanaście firm – producentów farb i lakierów, oraz sieci marketów budowlanych. Przedsiębiorstwa te zostały ukarane za zmowę cenową, a sankcje dla niektórych przekraczały nawet 32 mln zł.
Firmy odwołały się od decyzji karnej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (antymonopolowego). Jednak przez rozpoczęciem rozpoznawania sprawy prezes sądu okręgowego wydał zarządzenie, zgodnie z którym sprawę ma rozpoznać sąd w składzie trzech – a nie jednego – sędziów zawodowych. Uprawnienie takie przyznaje prezesowi sądu art. 47 par. 4 kodeksu postępowania cywilnego, gdy sprawa jest zawiła lub ma charakter precedensowy.
Sąd antymonopolowy w I instancji utrzymał decyzję UOKiK, zmieniając nieznacznie tylko jej zakres, utrzymał także wysokość kar nałożonych na obwinione firmy. Część ukaranych złożyła jednak apelację, a sąd II instancji uchylił poprzedni wyrok i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy. W drugim procesie sąd procedował już w składzie jednoosobowym, gdyż prezes sądu uchylił swoje poprzednie zarządzenie.
To wywołało wątpliwości sądu apelacyjnego, który zdecydował się skierować do Sądu Najwyższego pytanie prawne w kwestii dopuszczalności uchylenia zarządzenia prezesa sądu o rozpoznaniu sprawy w składzie trzech sędziów zawodowych. W odpowiedzi SN wydał uchwałę, w której stwierdził, że prezes sądu ma prawo w toku procesu (zwłaszcza po uchyleniu wyroku przez sąd II instancji i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania) uchylić swoje zarządzenie wydane na podstawie art. 47 par. 4 k.p.c., jeżeli ulegną zmianie okoliczności sprawy. Może być to np. zmiana treści pozwu, wycofanie się uczestnika, a nawet zmiana przepisów czy wydanie wyroku przez Trybunał Konstytucyjny lub inny sąd.
– Sprawa początkowo zawiła czy nawet precedensowa, może przestać nią być w trakcie procesu – powiedział sędzia Józef Iwulski.
Dlatego prezes sądu ma prawo do uchylania swoich wcześniejszych zarządzeń w kwestii składu orzekającego i nie uchybia to procedurze.

ORZECZNICTWO

Uchwała Sądu Najwyższego z 18 grudnia 2014 r., sygn. III SZP 3/14.