– Sędziowie są jedną z grup zawodowych, które mają obowiązek podnoszenia swoich kwalifikacji. Powstaje jednak pytanie, co znaczy dokształcać sędziów – takimi słowami sędzia Antoni Górski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa (KRS), rozpoczął wczorajszą konferencję pt. „Model szkolenia ustawicznego sędziów i jego realizacja”.
Jak mówił, z dokształcaniem np. lekarza sprawa jest prostsza – wiadomo, że polega ono na zapoznawaniu się z nowymi metodami diagnostyki i terapii, czy sposobami wykonywania zabiegów.
– Ze szkoleniem sędziów jest o wiele trudniej, bo nie jest wcale rzeczą prostą określenie, co znaczy sądzić. A poza tym przy uczeniu tej sztuki istnieje niebezpieczeństwo ingerencji w niezawisłość sędziowską – podkreślał przewodniczący KRS.
Spotkanie miało na celu podsumowanie czteroletniej działalności Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w zakresie szkolenia zawodowego sędziów, a także wskazanie obszarów, w których obecny model nie działa.
Na to, że szkolenia zawodowe wciąż stanowią słaby punkt ustawy o KSSiP (Dz.U. z 2009 r. nr 26, poz. 157 z późn. zm.) zwracał uwagę ks. prof. dr hab. Antoni Dębiński, przewodniczący Rady Programowej KSSiP. Jego zdaniem w związku z tym, że przepisy w tej materii opierają się zaledwie na jednym artykule, a szkolenia dotyczą kilkudziesięciu jednostek organizacyjnych wymiaru sprawiedliwości, zasadne wydaje się stworzenie bardziej kompleksowej regulacji ustawowej. Z tym poglądem zgodziła się sędzia NSA Małgorzata Niezgódka-Medek, wiceprzewodnicząca KRS, przypominając, że rada już na etapie procedowania ustawy zwracała uwagę ustawodawcy, że nie powinien lekceważyć tego typu szkoleń.
Paneliści rekrutujący się spośród innych zawodów prawniczych wskazywali z kolei, jak ważne w wymierzaniu sprawiedliwości jest posiadanie przez sędziów wiedzy specjalistycznej. Dr Ryszard Czerniawski, zastępca rzecznika praw obywatelskich, zaproponował, aby sędziowie w ramach specjalnych bezpłatnych szkoleń e-learningowych otrzymywali informacje o tym, jak funkcjonuje rynek finansowy, kapitałowy czy ubezpieczeń. Wiedza ta bowiem bardzo często wymagana jest do prawidłowego prowadzenia spraw.
– Niejednokrotnie, rozpatrując sprawę, trzeba nie tylko sięgnąć do regulacji prawnych, ale i do wiadomości o tym, jak funkcjonuje świat finansowy – akcentował dr Czerniawski.
– Sugeruję, aby szkolenia sędziów były bardziej interdyscyplinarne. Aby czasem sędziowie mogli wysłuchać praktyków adwokatów czy radców prawnych z zakresu prawa bankowego czy budowlanego. Wtedy będą widzieć nie tylko literę prawa, ale i kontekst, w jakim to prawo jest praktycznie stosowane – podnosił Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.