W ubiegłym roku Europejski Trybunał Praw Człowieka skazał Polskę na zapłacenie skarżącym obywatelom ponad pół miliona euro zadośćuczynienia - wynika z opublikowanego dziś raportu. Dokument Komitetu Ministrów zwraca uwagę na pozytywne zjawisko zmniejszenia się ilości skarg o podobnym charakterze.

Malejąca liczba skarg powtarzających się, wskazuje zdaniem ekspertów, że wprowadzana reforma Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przynosi już konkretne efekty. Państwa pod naciskiem Trybunału lepiej stosują się do jego zaleceń. To radykalnie zmniejsza liczbę powtarzających się podobnych skarg. Polacy najczęściej zaskarżają złe warunki w zakładach karnych i aresztach, zbyt długie tymczasowe aresztowanie i opieszałość wymiaru sprawiedliwości.

Pod względem liczby przyjętych przez Trybunał spraw Polska spadła z siódmego na dziesiąte. Za ubiegły rok skarb państwa powinien wypłacić skarżącym, w ramach zadośćuczynienia 570 tysięcy euro.

Najwięcej, bo aż 120 milionów euro Trybunał zasądził Włochom. Następni w kolejności są Turcy, którzy mają otrzymać od swojego państwa ponad 23 miliony.