Za brak zgłoszenia kupna lub sprzedaży samochodu w starostwie powiatowym ma grozić grzywna – to jedna ze zmian w projektowanej ustawie o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji, która zmienia także przepisy kodeksu wykroczeń.
Pomysł ten nie przypadł do gustu Ministerstwu Sprawiedliwości. W uwagach do propozycji zmian resort sugeruje, by za brak informowania starostwa o losach pojazdu groziła kara administracyjna, a nie grzywna.
Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości, wskazuje, że niedopełnienie obowiązku administracyjnego, wynikającego z przepisu art. 78 ust 2 ustawy – Prawo o ruchu drogowym, który mówi o konieczności informowania starosty np. o zbyciu pojazdu, powinno być postrzegane jako naruszenie normy administracyjnej.

30 dni ma nabywca i sprzedający na powiadomienie starostwa o zmianie właściciela auta

– Sankcjonowanie tych naruszeń powinno być dokonywane w formie decyzji administracyjnej, poprzez wymierzanie kar pieniężnych – przekonuje Michał Królikowski w opinii do projektowanych zmian.
Wprowadzenie sankcji za brak informacji o zmianach, wymagających aktualizacji danych w dowodzie rejestracyjnym, to efekt nieprzestrzegania tych obowiązków. W konsekwencji, mimo że ostatni właściciel auta ma przekazywać wrak do stacji demontażu pojazdów, wiele starych aut tam nie trafia.
Są np. sprzedawane osobom, które ich nie rejestrują i dokonują nielegalnego demontażu: wyciągają z auta to, co można jeszcze sprzedać, a oleje i inne odpady deponują w rzekach czy lasach. Zmiana ma więc uszczelnić system recyklingu pojazdów.
Dla branży recyklingowej nie ma znaczenia, czy kary będą za wykroczenie, czy za niedopełnienie obowiązku administracyjnego.
– Ważne, by kara była egzekwowana – podkreśla Adam Małyszko, prezes Stowarzyszenia Forum Recyklingu Samochodów.
Dodaje, że sankcja nie powinna być wysoka, gdyż ma przede wszystkim mobilizować do przestrzegania prawa.
Projektowane zmiany zakładają też, że zniknie opłata recyklingowa 500 zł, którą się uiszcza w przypadku sprowadzenia pojazdu z zagranicy. Jednak firma sprowadzająca auta z innych państw będzie musiała zapewnić sieć demontażu pojazdów.
Z tym, że jeżeli np. komis przywozi rocznie do 1 tys. aut, to wystarczy, że zapewni sieć składającą się z trzech stacji demontażu pojazdów w różnych miastach.

Etap legislacyjny
Uzgodnienia międzyresortowe