Nakaz humanitarnego traktowania więźniów oraz przeciwdziałanie mobbingowi - to najważniejsze poprawki przyjęte przez Sejm do ustawy o Służbie Więziennej.

Sejm przyjął ponad 20 poprawek do tej ustawy. Zgodnie z przyjętą poprawką do katalogu podstawowych działań Służby Więziennej zaliczono "prowadzenie oddziaływań resocjalizacyjnych" oraz obowiązek "humanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności". Za nieprzestrzeganie przez funkcjonariuszy tych wytycznych, a w szczególności za niehumanitarne traktowanie, uwłaczające godności osadzonego, będą grozić sankcje dyscyplinarne.

Przyjęto też poprawkę, zgodnie z którą obowiązek przeciwdziałania mobbingowi miałby każdy przełożony w Służbie. W przypadku uniewinnienia lub uznania niewielkiej szkodliwości czynu funkcjonariusza, przeciwko któremu toczyłoby się postępowanie karne w związku ze służbą, Skarb Państwa zwracałby poniesione koszty związane z procesem. Inna z przyjętych poprawek przewiduje wprowadzenie dodatku za wysługę lat.

Według uchwalonej w lutym nowej ustawy o Służbie Więziennej, strażnicy więzienni będą mogli używać paralizatorów i środków utrudniających więźniom ucieczkę. Nowe przepisy zmienią też zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej funkcjonariuszy.

Katalog środków przymusu bezpośredniego

Ustawa określa katalog środków przymusu bezpośredniego, które mogą zostać użyte przez strażników zarówno wobec osadzonych, jak i osób, które przychodzą do nich na widzenie, a zakłócą porządek w więzieniu. Do użycia dopuszczone zostaną elektryczne paralizatory oraz specjalna blokada na kolano, którą zakłada się skazanemu, by nie mógł uciec.

Wobec odwiedzających skazanego, którzy zakłócą porządek na terenie więzienia, możliwe będzie stosowanie: siły fizycznej, kajdanek lub prowadnic, siatki obezwładniającej, chemicznych środków obezwładniających, urządzeń oślepiających, paralizatorów, pałek służbowych i pocisków niepenetracyjnych z broni gładkolufowej.



Likwidacja sądów dyscyplinarnych Służby Więziennej

Zlikwidowane mają zostać sądy dyscyplinarne Służby Więziennej. W zamian za to wymierzaniem odpowiedzialności służbowej mają się zająć dyrektorzy jednostek. Według autorów projektu, funkcjonowanie sądów dyscyplinarnych nie sprawdziło się w praktyce, a orzeczenia, które zapadły przed tymi sądami, były kwestionowane przez sądy administracyjne, zaś w skład sądów dyscyplinarnych wchodziły czasem osoby nieposiadające jakiejkolwiek wiedzy prawniczej. Sądów dyscyplinarnych nie ma w wojsku, policji ani straży granicznej, podobnie ma być teraz w Służbie Więziennej.

Będą ograniczenia dla funkcjonariuszy i pracowników SW, co do podejmowania przez nich działań mogących podważyć ich autorytet urzędowy lub co do działalności, w której wykorzystuje się służbowe informacje do celów pozasłużbowych. W przepisie pojawił się zakaz utrzymywania przez nich jakichkolwiek pozasłużbowych kontaktów z osobami pozbawionymi wolności, a także zobowiązanie do utrzymania w tajemnicy informacji o "podopiecznych".

W ustawie zapisano, że kandydat do SW musi poddać się m.in. procedurze sprawdzającej (przesłanka dawania rękojmi zachowania tajemnicy) i otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa na mocy ustawy o ochronie tajemnicy.

Ustawa wymienia też przesłanki do zawieszenia funkcjonariusza w czynnościach służbowych i jego uprawnienia co do wysokości otrzymywanego uposażenia. Chodzi o doprecyzowanie przepisów określających zasady zawieszenia w czynnościach służbowych funkcjonariusza Służby Więziennej, gdy zostanie aresztowany.

Zastrzeżono, że zawieszenie w czynnościach służbowych powinno trwać przez cały okres aresztu. Obligatoryjne zawieszenie ma następować w przypadku przestępstw umyślnych, a fakultatywne - w przypadku przestępstw nieumyślnych i naruszenia przepisów dyscyplinarnych.

Proponowane przepisy mają też wypełnić lukę prawną dotyczącą zakresu gromadzenia, przetwarzania informacji i danych osobowych o aresztowanych i skazanych - w tym także czekających na odbycie kary oraz zasad i trybu udzielania przez SW informacji o osobach obecnie lub w przeszłości pozbawionych wolności. Na mocy ustawy Służba Więzienna będzie mogła przetwarzać informacje i dane osobowe, także bez zgody i wiedzy osób, których dotyczą.