Notyfikowanie przez Wielką Brytanię zamiaru opuszczenia struktur Unii Europejskiej nie stanowi przeszkody w wydaniu temu państwu osób, wobec których wydano Europejski Nakaz Aresztowania. Do takich wniosków doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Sprawa dotyczyła aresztowanego w Irlandii, którego wydania na podstawie ENA domaga się wchodząca w skład Zjednoczonego Królestwa Irlandia Północna. Oskarżony sprzeciwił się przekazaniu go do Wielkiej Brytanii z uwagi na kwestie wynikające z wystąpienia tego państwa z UE.
Rozpatrując jego sprawę High Court w Irlandii powziął wątpliwość co do stosowania ENA w sytuacji, gdy na skutek brexitu nie jest jasne, jakie zostaną zawarte umowy dwustronne pomiędzy UE a Wielką Brytanią, dlatego skierował pytania prejudycjalne do TSUE.
Wyjaśnienia wymagała kwestia, czy wobec notyfikacji zamiaru opuszczenia Unii inne państwo członkowskie powinno odmówić przekazania do Zjednoczonego Królestwa osoby, której dotyczy ENA, i to nawet w sytuacji, gdy przekazanie jest z innych względów obowiązkowe.
W odpowiedzi TSUE stwierdził, że dopóki państwo wydania ENA jest członkiem UE, należy stosować przepisy o ENA. Trybunał przypomniał, że w świetle zasady wzajemnego zaufania między państwami członkowskimi wykonanie nakazu stanowi zasadę, a odmowa – wyjątek, który powinien być interpretowany w sposób ścisły.
TSUE uznał, że notyfikowanie zamiaru opuszczenia wspólnoty na podstawie art. 50 Traktatu o UE nie skutkuje zawieszeniem stosowania w tym państwie członkowskim prawa Unii i obowiązuje ono aż do rzeczywistego opuszczenia przez nie Unii.
Wyrok TSUE nie oznacza jednak, że po faktycznym brexicie pomiędzy Wielką Brytanią a pozostałymi krajami Wspólnoty nie będą stosowane przepisy o Europejskim Nakazie Aresztowania. Najprawdopodobniej zostanie to uregulowane w ramach nowych umów międzynarodowych, podobnie jak ma to miejsce w przypadku np. Norwegii czy Szwajcarii, które nie należą do UE, lecz stosują przepisy o ENA.

orzecznictwo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 września br. w sprawie C-327/18. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia